34-latek trafił na Old Trafford tego lata na zasadzie wolnego transferu z PSG i podpisał roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Szwed przekonuje jednak, że jeśli nadal będzie zdolny do gry to jego przygoda z "Czerwonymi Diabłami" może potrwać dłużej.
- Nigdy nie wiadomo, może to będą dwa lata, a może więcej niż trzy - powiedział rosły napastnik.
- Zobaczymy jak długo będę się czuł na siłach, żeby grać. Nie będę występował gdzieś tylko dlatego, że nazywam się Ibrahimović. Będę grać, gdy będę się dobrze prezentować i przyniesie to rezultaty. Gram na najwyższym poziomie od 10-15 lat. Grałem w klubach, o których wielu piłkarzy może tylko pomarzyć i wygrywałem z każdą drużyną, w której się znalazłem.
- W moim świecie nie istnieje coś takiego jak odrzucenie wyzwania. Byłem w wielu krajach, teraz jestem w Anglii, i myślę, że to jest dobre w tej przygodzie. Przybywałem, wygrywałem i szedłem dalej. Mam nadzieję, że tutaj będzie tak samo.
Manchester United jest ósmym klubem Ibrahimovicia. W swojej karierze zdobył już 31 klubowych trofeów, ostatnio Tarczę Wspólnoty.