Zbigniew Boniek: Bojkot barażu w Moskwie? „FIFA ukarze Polskę walkowerem i nikt nawet po nas nie zapłacze”

fot. MaciejGillert / Shutterstock.com
Rafał Bajer
Źródło: Interia.pl

Zbigniew Boniek skrytykował osoby nawołujące do bojkotu barażowego meczu Polski z Rosją. Temat wzbudza dużo emocji po poniedziałkowej inwazji wojsk rosyjskich na terytorium Ukrainy.

Rozmowy dyplomatyczne nie pozwoliły zażegnać konfliktu na wschodniej granicy Ukrainy. Rosja uznała separatystyczne republiki w obwodzie ługańskim i donieckim za niepodległe, a jej wojska niedługo po tym wstąpiły na ich terytorium, co jest jednoznaczne ze zbrojną inwazją na Ukrainę. Napięta sytuacja polityczna wzbudza emocje również w świecie sportu.

Polskę czekają baraże przed mundialem w Katarze, a naszym pierwszym rywalem będzie Rosja. W mediach społecznościowych rozgorzały dyskusje czy Polska powinna pojechać do Moskwy. Nie brakuje głosów, również wśród dziennikarzy, nawołujących nawet do bojkotu spotkania. Sprzeciwia im się wiceprezydent UEFA, Zbigniew Boniek.

W rozmowie z Interią przyznał on, że sam niegdyś był zwolennikiem odebrania Rosji roli gospodarza Mistrzostw Świata w 2018 roku, również ze względu na inwazję na Ukrainę. Zaznacza jednak, że to jego własna opinia, a FIFA rządzi się swoimi prawami.

- Krew się we mnie burzy? Burzy, ale co z tego? To moja prywatna reakcja. Nawoływanie do tego, żeby Polska zbojkotowała baraż w Moskwie, to jest zachowanie kompletnie niepoważne. Ktoś chce zabłysnąć w mediach społecznościowych, ale nie ma pojęcia o rzeczywistości - stwierdził w mocnych słowach były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

- Ani Boniek, ani Kowalski, ani nikt inny w pojedynkę nie podejmie decyzji o odwołaniu barażu. To może zrobić tylko FIFA, która póki co nie ma do tego podstaw. UEFA zajmuje się barażem tylko od strony administracyjnej: na przykład wyznacza sędziów. Szykujmy się do meczu w Moskwie. Wygrajmy go i będzie fajnie.

Następnie Boniek wspomniał sytuację, kiedy Polska miała grać w Izraelu. Dwóch kadrowiczów nie chciało tam jechać ze względu na zagrożenie ostrzałami, ostatecznie jednak MSZ Izraela zapewnił PZPN o bezpieczeństwie i mecz rozegrano, a piłkarze bezpiecznie wrócili do domu. Wiceprezydent UEFA zauważa, że tym razem mowa o meczu w Moskwie, która na ten moment nie jest w żaden sposób zagrożona działaniami wojennymi.

- Co gdybyśmy zbojkotowali mecze? FIFA ukarze Polskę walkowerem i nikt nawet po nas nie zapłacze. W finale barażu o Katar wystąpi Rosja. Chyba, że sytuacja na Ukrainie zmieni się diametralnie. Jeśli będą na Rosję sankcje polityczne, sport będzie się musiał do nich dostosować. Ale to nie działa tak, że my zbojkotujemy baraż, a FIFA przyzna nam rację. Nie bądźmy dziećmi. Mamy prawo do swojej oceny sytuacji, ale nie my podejmiemy decyzję w sprawie barażu. Trzeba się szykować do meczu. Sytuacja na granicy rosyjsko-ukraińskiej może zmieniać się co pięć minut. Dziś nikt nie jest w stanie przewidzieć co się wydarzy.

Boniek dodał, że pod znakiem zapytania stoi również planowane rozegranie finału Ligi Mistrzów w Sankt Petersburgu. Na ten moment UEFA czeka jednak na rozwój sytuacji

- Burzy- B
Naurzy, ale co z tego? To moja prywatna reakcja. Nawoływanie do tego, żeby Polska zbojkotowała baraż w Moskwie, to jest zachowanie kompletnie niepoważne. Ktoś chce zabłysnąć w mediach społecznościowych, ale nie ma pojęcia o rzeczywistości. Ani Boniek, ani Kowalski, ani nikt inny w pojedynkę nie podejmie decyzji o odwołaniu barażu. To może zrobić tylko FIFA, która póki co nie ma do tego podstaw. UEFA zajmuje się barażem tylko od strony administracyjnej: na przykład wyznacza sędziów. Szykujmy się do meczu w Moskwie. Wygrajmy go i będzie fajnie.- Burzy, ale co z tego? To moja prywatna reakcja. Nawoływanie do tego, żeby Polska zbojkotowała baraż w Moskwie, to jest zachowanie kompletnie niepoważne. Ktoś chce zabłysnąć w mediach społecznościowych, ale nie ma pojęcia o rzeczywistości. Ani Boniek, ani Kowalski, ani nikt inny w pojedynkę nie podejmie decyzji o odwołaniu barażu. To może zrobić tylko FIFA, która póki co nie ma do tego podstaw. UEFA zajmuje się barażem tylko od strony administracyjnej: na przykład wyznacza sędziów. Szykujmy się do meczu w Moskwie. Wygrajmy go i będzie fajnie., ale co z tego? To moja prywatna reakcja. Nawoływanie do tego, żeby Polska zbojkotowała baraż w Moskwie, to jest zachowanie kompletnie niepoważne. Ktoś chce zabłysnąć w mediach społecznościowych, ale nie ma pojęcia o rzeczywistości. Ani Boniek, ani Kowalski, ani nikt inny w pojedynkę nie podejmie decyzji o odwołaniu barażu. To może zrobić tylko FIFA, która póki co nie ma do tego podstaw. UEFA zajmuje się barażem tylko od strony administracyjnej: na przykład wyznacza sędziów. Szykujmy się do meczu w Moskwie. Wygrajmy go i będzie fajnie.

Czytaj więcej na https://sport.interia.pl/raporty/raport-eliminacje-ms-2022/polacy/news-boniek-dla-interii-bojkot-barazu-lub-zadanie-przeniesienia-g,nId,5848323#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Cristiano Ronaldo znów bez mistrzostwa Arabii Saudyjskiej Blamaż Manchesteru United. Najwyższa porażka w sezonie [WIDEO] Borussia Dortmund zdecydowana na hitowy transfer napastnika. Absolutnie topowe rozwiązanie Nadchodzą sądne dni w Legii Warszawa. Jaki los czeka siedmiu zawodników? Mariusz Lewandowski łączony z posadą dyrektora sportowego w Ekstraklasie Wisła Kraków pokrzywdzona przez sędziego?! „Ewidentny karny” Wyróżnienie dla piłkarza Górnika Zabrze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy