Podczas ostatniego w tym sezonie ligowego spotkania na Santiago Bernabeu Real Madryt podejmie Celtę Vigo. Później „Królewscy” zmierzą się jeszcze w finale Ligi Mistrzów z Liverpoolem. Przygotowania do obu meczów mogły zostać zakłócone przez informację podaną przez „AS”, który napisał, że „Królewscy” przygotowują 260 milionów euro na pozyskanie Neymara z Paris Saint-Germain.
- Nie wiem, czy klub rozmawia na temat Neymara, nie wydaje mi się, bo dla nas liczy się tylko to, co robimy obecnie. Nie poprosiłem o Neymara, nie dam się w to wciągnąć. Aktualnie mamy sezon do dokończenia, o reszcie porozmawiamy później.
- Nie jestem człowiekiem, który powie coś dzisiaj. Teraz myślę jedynie o pozostałej części rozgrywek. Po finale klub na pewno omówi zmiany, bo takie są nieuniknione podczas letniego okna transferowego, ale teraz nie mogę o niczym mówić.
- Dobrzy zawodnicy [Cristiano Ronaldo i Neymar – przyp. red.] zawsze są kompatybilni. Nie wiem, jak poza boiskiem, ale na nim na pewno będzie pomiędzy nimi chemia. Podczas mojej kariery mówiono, że nie mogę grać z Djorkaeffem i wspólnie wygraliśmy mistrzostwo świata.
- To nie czas na rozmowy o Neymarze. Nie jesteśmy tym obecnie zainteresowani i nie pozwolimy, by zakłóciło to resztę sezonu. Każdy o tym mówi, ale nie pozwolimy temu zmienić lub powstrzymać naszych przygotowań do finału. Z tego względu nie jestem zaniepokojony – powiedział Zidane.