Drużyny z Bundesligi wydały na ten moment na transfery już prawie 183 milionów euro. Na największe nakłady finansowe w ciągu okienka transferowego zdecydowały się dwie ekipy - Bayern Monachium i Borussia Mönchengladbach. Obie drużyny wydały nieco ponad 30 milionów euro. Czy suma pieniędzy przeznaczonych na transfery w Bundeslidze może się jeszcze zwiększyć? Wszystko wskazuje na to, że tak.
Transferem, który może dokonać się w ciągu następnych dni jest przejście Javiego Martineza z Athletic Bilbao do Bayernu Monachium. Dołączenie reprezentanta Hiszpanii do drużyny rekordowego Mistrza Niemiec może zapisać się na kartach historii Bundesligi, jako najwyższy transfer. 40 milionów euro, tyle muszą zapłacić Bawarczycy, jeżeli marzą o Martinezie. Karl-Heinz Rummenigge zapowiedział, że Bayern będzie walczył o Baska do ostatniego dnia okienka. 23-letni piłkarz jest zdecydowany na transfer i w jednym z wywiadów powiedzał -Nie mogę nic zrobić w tej sytuacji. Muszę czekać, aż decyzja zostanie podjęta. Mam nadzieję, że nastąpi to szybko. Niemieckie i hiszpańskie media nie mają wątpliwości, że największym problemem w transferze jest postawa prezydenta klubu z Bilbao Jose Urruti, który na wszystkie możliwe sposoby blokuje transfer. Wydaje się jednak, że do transferu dojść musi, zwłaszcza, że Martinez nie wystąpił jeszcze w żadnym oficjalnym meczu Athleticu, mimo, że jest w pełni zdrowy.
Do wielkiego powrotu może dojść w Hamburgu. Do drużyny HSV przymierzany jest Rafael Van der Vaart. Holender występował już w drużynie z północy Niemiec i w jednym z wywiadów przyznał, że chętnie wróciłby do ekipy prowadzonej obecnie przez Thorstena Finka. Dyrektor sportowy HSV Frank Arnesen zapowiedział walkę o Holendra -Nie ma rzeczy niemożliwych. Musimmy zobaczyć, co da się zrobić. Klauzula sprzedaży Holendra wynosi 18 milionów euro, jednak działacze z Hamburga liczą, że uda się ściągnąć do siebie 29-latka za około 12 milionów euro. Kontrakt Van der Vaarta z Tottenhamem Hotspur wygasa za rok.
O krok do transferu do Hamburgera SV jest Petr Jiracek. Reprezentant Czech opuści VfL Wolfsburg i podpisze z HSV czteroletni kontrakt. Kwota transferu ma wynieść 4 miliony euro.
Beñat Etxebarria to kolejny Hiszpan, który może trafić do Bundesligi. Pomocnikiem Betisu Sevilla zainteresowany jest Felix Magath. Trener ,,Wilków" nie ukrywa, że bardzo by chciał, aby 25-latek trafił do jego drużyny. Transfer będzie trudny do zrealizowania, ponieważ hiszpańskim pomocnikiem interesują się również włoskie kluby, m.in. Inter Mediolan czy Fiorentina. Niemieckie media uważają, że rozmowy między Betisem a VfL już trwają. Cena za Hiszpana może wynieść nawet 15 milionów euro.
Michael Rensing najprawdopodobniej zasili kadrę Bayeru Leverkusen. Bramkarz FC Koeln nie zamierza występować na zapleczu Bundesligi. Były zawodnik m.in. Bayern Monachium będzie rywalizował o miejsce w składzie z utalentowanym Berndem Leno. Transfer powinien być potwierdzony we środę.
Bundesliga może również oddać kilku piłkarzy. Do najciekawszego transferu może dojść w Gelsenkirchen. Młody i utalentowany defensor Kyriakos Papadopoulos jest kuszony przez Zenit Sankt-Petersburg. Mało prawdopodobnym jest, że działacze Schalke przyjmą ofertę równą 20 milionom euro, jaka została złożona przez Rosjan. Jednak niemieckie media zapowiadają, że to nie ostatnia próba kupna młodego Greka. Dziennikarze znaleźli już zastępce dla 20-latka. Ma nim być Jan Kirchhoff z SV Mainz.
Ostatnie dni okienka transferowego mogą być również przełomowe dla Anatolija Tymoszczuka. 33-latni defensywny pomocnik Bayernu Monachium może przenieść się do Dynama Kijów. Media informowały już , że ze stolicy Ukrainy wpłynęła oferta do Monachium równa 5 milionom euro. O przyszłości Tymoszczuka zadecydować ma transfer Javiego Martineza. Jeżeli dojdzie on do skutku to kapitan reprezentacji Ukrainy najprawdopodobniej wróci do ojczyzny.