Właśnie dlatego Pogba jest wart 120 milionów!

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Transfery.info

Paul Pogba jest wart 120 milionów euro. Koniec i kropka.

- Powariowali?

- Upadli na głowę?
- Tyle osób nie ma co jeść, a oni wydają taką kasę na jednego piłkarza?
- 120 milionów za takiego leszcza?
- Piłka jest coraz bardziej poje****

Odejście Paula Pogby z Juventusu Turyn elektryzuje cały piłkarski świat. To tylko kilka komentarzy po informacji o jego przenosinach do Manchesteru United, które są o krok. „Czerwone Diabły” mają zapłacić Włochom 120 milionów euro. Dużo? Zdaniem większości kibiców i obserwatorów zdecydowanie za dużo. To samo uważają ludzie, którzy piłką w ogóle się nie interesują i nie zdają sobie sprawy, jak wielkie pieniądze są w futbolu.


Zacznijmy od spraw czysto boiskowych. Pogba jest zawodnikiem kompletnym. Wydaje się, że idealnie pasuje do Premier League. Świetnie zbudowany, silny, wydolny, dynamiczny, a przy tym kreatywny i genialny technicznie. Zarówno efektowny, jak i efektywny, bo przekłada się to na liczby:

Sezon 2013/2014 – 51 meczów – 9 goli, 16 asyst

Sezon 2014/2015 – 41 meczów – 10 goli, 11 asyst

Sezon 2015/2016 – 49 meczów – 10 goli, 16 asyst

Te z kolei, które - co ważne - utrzymują się na stałym poziomie, bezpośrednio dawały trofea Juventusowi Turyn. Pogba sięgnął ze „Starą Damą” po cztery mistrzostwa Włoch, dwa Puchary i tyle samo Superpucharów oraz był o krok od zdobycia Ligi Mistrzów. Wszystko w wieku 23 lat. Dziwnie to brzmi, ale to wciąż perspektywiczny zawodnik, który może wskoczyć na jeszcze wyższy poziom.

Ktoś powie, że Pogba jest słabszy i mimo wszystko nie daje tyle swojej drużynie co Leo Messi czy Cristiano Ronaldo. „Porównajcie sobie ile oni strzelają, a ile on”. Jeśli kogoś nie przekonuje argument, że panowie grają na innej pozycji, wystarczy zerknąć na inne, bardziej miarodajne statystyki. Zostawmy nawet asysty, których w lidze Pogba zanotował w zeszłym sezonie więcej od Portugalczyka. W poprzednich rozgrywkach (za squawka.com) Francuz brał udział w większej liczbie akcji bramkowych swojej drużyny w lidze od CR7. Do tego jego podania były bardziej celne zarówno od dograń Messiego, jak i Portugalczyka (83 procent, 82, 79), a przy tym - dłuższe, co też sporo mówi. To samo w Lidze Mistrzów, gdzie brał udział nawet w większej liczbie akcji bramkowych od Argentyńczyka.


Nie da się określić, który z nich jest najlepszy. Każda ocena będzie miała w sobie nutkę subiektywizmu. Cała trójka posiada wybitne umiejętności. Trzeba za to podkreślić, że Pogba jest od pozostałej trójki zdecydowanie młodszy. A w końcu wiek ma na rynku transferowym ogromne znaczenie.

Wielu ludzi porównuje zawodników grających na różnych pozycjach, ale też transfery, które zostały przeprowadzone w zupełnie innym czasie. A to jeszcze większy błąd. Kluby zarabiają coraz więcej, a pieniądz sam w sobie ma coraz mniejszą wartość. Za te same pieniądze możemy kupić coraz mniej dóbr, które mogliśmy pozyskać jeszcze jakiś czas temu. Inflacja przecież nie omija rynku transferowego. 120 milionów euro robi wrażenie. 120 000 000 euro - tak chyba jeszcze bardziej. Wartość transferów robionych parę lat temu, choć wiązały się one z mniejszą kwotą transferową - wcale nie była jednak niższa.


Jeśli coś miałoby wzbudzać gorącą dyskusję, to nie tylko te 120 milionów, tylko duże pieniądze w piłce w ogóle. 30, 40, 50, 90 milionów - przecież to też nie są grosze. Rynek cały czas się jednak zmienia. Samej piłki w piłce jest coraz mniej. Jeśli jakiś klub chce zaoferować za Pogbę 120 milionów to znaczy, że Francuz jest właśnie tyle wart. 

Samej wartości piłkarza nie definiuje już tylko jego boiskowa klasa, ale to, ile jest w stanie wyłożyć potencjalny kupiec. To wiąże się z kolei z tym, ile potem na takim ruchu zarobi. Pogba może przyczynić się do sukcesów boiskowych Manchesteru, które przyniosą pieniądze, ale przecież jeszcze więcej można zarobić sprzedając jego wizerunek poza boiskiem.  

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Kibice Milanu z protestem podczas najbliższego meczu Serie A

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy