Bezpłciowo w Hiszpanii, czyli zakupy z drugiej ręki. Podsumowanie zimowego okna w Primera Division

2013-02-07 13:24:27; Aktualizacja: 11 lat temu
Bezpłciowo w Hiszpanii, czyli zakupy z drugiej ręki. Podsumowanie zimowego okna w Primera Division Fot. Transfery.info
Dominik Piechota
Dominik Piechota Źródło: Transfery.info

Hiszpania z powodu kryzysu przeżywa gorsze lata, a potwierdza to chociażby zimowe okienko transferowe. Niespełna 14 milionów euro wydane przez wszystkie kluby La Liga świadczy o jednym – hiszpański futbol na rynku transferowym popadł w letarg.

Brzmi jak komedia, lecz to gorzka pigułka o nazwie „rzeczywistość”. Najlepsza liga świata, bo za taką uważana jest Primera División przez fachowców, musi zaciskać pasa, żeby z klubowych skarbców nie ubyło zbyt wiele drogocennych papierków. Największa kwota przelana w zimowym okienku transferowym? 10 mln euro wydane przez Arsenal na Nacho Monreala. Boczny obrońca został zmuszony do zamiany słonecznej Malagi na deszczowy Londyn z powodu problemów finansowych klubu. Hiszpan będzie reprezentował wiosną lepszą markę, ale jeżeli chodzi o rzekomy awans sportowy, to można by długo dywagować. Przecież Andaluzyjczycy będą wiosną grać w elitarnej Champions League, więc zaliczenie ich do grona średniaków byłoby konfabulacją.

Klubowe skarbce faktycznie zbierają kurz. Nikt nie ma wątpliwości, że wydanie bajońskich sum na Neymara nie byłoby problemem dla Barcelony lub Realu. Tymczasem sumą maksymalną okazało się 3,5 miliona euro wydane na Diego Lópeza oraz Emiliano Insúę. Madryt okazał się tym najbardziej rozrzutnym miastem, choć paradoksalnie można nawet posądzić tamtejsze kluby o skąpstwo. Real został wręcz rzucony pod ścianę. Z pistoletem przy głowie Jose Mourinho wskazywał kandydata na następcę kontuzjowanego Casillasa. Niedoświadczony Adan otrzymał sporą dawkę braku zaufania, więc drużynę „Królewskich” wzmocnił 31-letni Diego López, będący dotychczas rezerwowym golkiperem Sevilli. Rywale zza miedzy, czyli Rojiblancos, wykorzystali nieporadność Sportingu Lizbona. Problemy finansowe i kiepska postawa sportowa zmuszają lizbończyków do wywieszenia na Estádio José Alvalade wielkiego szyldu „sales footballers”. 24-letni utalentowany defensor stał się tym samym klubowym kolegą Falcao. Insua jest formą prezentu dla Diego Simeone w zamian za wyborne wyniki w rozgrywkach ligowych.

Najaktywniejszymi podmiotami na giełdzie transferowej były Granada, Rayo Vallecano i Málaga. Nie było to jednak hurtowe wydawanie gotówki, lecz poszukiwanie okazji w tak zwanych „secondhandach”. Wypożyczenia, wolni zawodnicy i darmowe transfery to chleb powszedni w styczniowych zakupach w La Liga. Najbierniejszym klubem tego okienka okazał się Athletic Bilbao. Baskowie nie dokonali żadnego ruchu na rynku transferowym. Marcelo Bielsa jedynie przesunął do pierwszego zespołu 18-letniego Aymerica Laporte, co zdaniem Argentyńczyka okaże się największym wzmocnieniem.

„Duma Katalonii” ma zbyt wiele roszad trenerskich spowodowanych problemami zdrowotnymi Vilanovy, by ktokolwiek wszedł do gabinetu prezydenta z zachcianką transferową. Zatem na Camp Nou nie doszło do żadnej prezentacji nowego piłkarza. Natomiast Katalończycy zdecydowali się wypożyczyć nieszablonowego Isaaca Cuencę do Ajaxu Amsterdam. 21-latek ma rozwijać swoje umiejętności i nabierać doświadczenia wśród najzdolniejszej młodzieży ze sławnej holenderskiej akademii. Aktywność Realu była minimalnie większa. Prócz roszady bramkarskiej, „Królewscy” posyłają Sahina do najróżniejszych zakątków Europy. Po Liverpoolu przyszedł czas na Dortmund. Nuri skończył przygodę z „The Reds”, a Mourinho natychmiast wypożyczył go do Borussi. Rozgrywający, ku wielkiej uciesze, wraca na stare śmieci. Absolutnym hitem może okazać się też wypożyczenie Casemiro. 20-letni reprezentant Brazylii przeniesie się z São Paulo na wypożyczenie do Castilli. Pomocnik został nawet zgłoszony do kolejnej rundy Ligi Mistrzów, więc nikogo nie powinno dziwić, gdy w tempie ekspresowym zajmie miejsce koło Xabiego Alonso.

A co u oponentów wielkiej dwójki? Simeone wypożyczył Joela do Wigan oraz Silvio do Deportivo. Dodatkowo, pozbył się za kilkaset tysięcy Emre Belözoglu. Turek domagał się powrotu do rodzinnego kraju, dlatego od teraz będzie obcował z Fenerbahce w rodzinnym Stambule. Podobnie wyglądał przypadek Fernando Gago. „Nietoperze” wypożyczyły go do Vélez Sarsfield na pół sezonu, żeby odzyskał formę i głęboko odetchnął w mieście młodości, czyli Buenos Aires. Málaga na zasadzie wypożyczenia ściągnęła Diego Lugano i Lucasa Piazóna. Mniej medialnymi wzmocnieniami były transfery do Andaluzji Pedro Moralesa i Vitorino Antunesa. Pellegrini stracił już cierpliwość do Diego Buonanotte, więc za ponad dwa miliony kontuzjogenny skrzydłowy przeniósł się do Granady. Sevilla, próbująca powstać z umarłych, wypożyczyła Beto z Bragi w miejsce Diego Lópeza. Ponadto, za półtora miliona do Sewilli przybył bałkański talent, Miroslav Stevanović.

Maluczcy również plądrowali wyprzedaże, poszukując złota w cenie plastiku. Bułgar Martin Petrov dołączył do szeregów „Papużek”. 34-latek jadł chleb z niejednego pieca, dlatego jego boiskowe obycie ma być kluczowe dla Espanyolu. Wielki powrót ma zamiar zanotować także Raul Tamudo. 35-letni napastnik wraca do kraju. Hiszpan zamienił Pachucę na ambitne Rayo Vallecano. Na Baleary zawitali Alan Hutton i Fernando Tissone, ażeby pomóc Mallorce w walce o utrzymanie. Juan Angel Albin, jak wyżej wspomniani koledzy po fachu, też zapragnął powrotu w rodzinne strony, stąd jego wypożyczenie do urugwajskiego Nacionalu Montevideo. Paulo Assunção okazał się potwierdzeniem portugalizacji w Deportivo. 33-latek jest kolejnym piłkarzem, którego agent zza zachodniej granicy wciska do Galicji. Także Danijel Pranjić chiałby odrodzić się w Hiszpanii. Chorwat dostał angaż w Celcie Vigo. Roland Lamah postanowił obrać drogę niczym Michu, bowiem przeniósł się z Osasuny do walijskiego Swansea City – Belg został wypożyczony z opcją wykupu. Zamiast niego do „Osy” przybył na pół sezonu Miguel de las Cuevas, który ma rozruszać poczynania ofensywne piłkarzy Mendilibara. Za Hiszpanią zatęsknił też Sergio Escudero. 23-letni obrońca za 200 tys. został wypożyczony do Realu Valladolid. Jak sam wyznaje, woli słońce niż zimowy śnieg. Nawet walenckie „Żaby” nie próżnowały. Levante zatrudniło, dobrze nam znanego, Roberto Acquafrescę. Tym razem napastnik z polskim pochodzeniem ma zamiar podbić murawy Primera División.

Zgodnie z tradycją, zimowe okienko transferowe w Hiszpanii okazało się jałowe dla fanatyków horrendalnych sum i amatorów głośnych nazwisk. Kluby Liga BBVA, ze względu na krótką przerwę między rundą jesienną a wiosenną, nie lubią dokonywać w trakcie sezonu znaczących przetasowań swojej talii. Większość zakupów odbyła się na zasadzie „Za darmo? Weźmiemy!”. Kilka nazwisk zaistnieje na pierwszych stronach gazet, ale nie powinniśmy się spodziewać wielkiego wybuchu popularności w kontekście dokonanych wzmocnień. Lato będzie bardziej owocne – taka już jest święta zasada Primera División.

FC Barcelona

Odeszli: Isaac Cuenca (wypożyczenie – Ajax Amsterdam).

Real Madryt

Przybyli: Diego López (3,5 mln – Sevilla FC)

Odeszli: Nuri Sahin (1 mln – wypożyczenie – Borussia Dortmund).

Real Sociedad

Odeszli: Jeffrey Sarpong (Sheffield Wednesday)

Real Betis

Przybyli: Guillermo Molins (500 tys. – wypożyczenie – RSC Anderlecht), Dorlan Pabón (wypożyczenie – FC Parma).

Odeszli: Jonathan Pereira (wypożyczenie – Villarreal CF), Salvador Agra (wypożyczenie – AC Siena), Jose Antonio Dorado (Villarreal CF), Nelson (US Palermo).

RCD Espanyol

Przybyli: Martin Petrov (Bolton).

Odeszli: Ernesto Galan (Xerez CD), Juan Angel Albin (wypożyczenie - Nacional), Rui Fonte (Benfica B).

Real Saragossa

Przybyli: Ruben Rochina (wypożyczenie – Blackburn), Jose Manuel Fernandez (Córdoba CF), Henri Bienvenu (wypożyczenie – Fenerbahce), Adria Carmona (wypożyczenie – AC Milan), Rodri (wypożyczenie – FC Barcelona B).

Odeszli: Raul Goni (CE Sabadell), Carlos Aranda (Granada CF), Toni Doblas (Xazar Lankaran).

Rayo Vallecano

Przybyli: Raul Tamudo (Pachuca), Jordi Figueras (FC Brugge), Gabriel Machado (Steua Bukareszt), Anaitz Arbilla (Hercules CF).

Odeszli: Nicki Bille Nielsen (wypożyczenie – Villarreal CF), Mohammed Abu (wypożyczenie – rezerwy Manchesteru City), Sueliton (Criciuma EC), Manuel Arana (Recreativo Huelva), Gabriel Machado (Hercules CF).

Granada CF

Przybyli: Recio (wypożyczenie – Malaga CF), Jona (20 tys. - CD Ourense), Carlos Aranda (300 tys. – Real Saragossa), Nolito (600 tys. – wypożyczenie – Benfica Lizbona), Diego Buonanotte (2,3 mln – Malaga CF).

Odeszli: Alex Bernal (wypożyczenie – CD Leganes), Moises Hurtado (Girona FC), Fabian Orellana (1,2 mln – Celta Vigo), Darvin Machis (wypożyczenie – Vitoria Guimaraes SC), Naldo (wypożyczenie – FC Bologna), Juanjo (CD Guadalajara), Jose Maria Cases (CD Alcoyano), Jona (Vitoria Guimaraes SC), Antonio Floro Flores i Jaime Romero (wypożyczenie – Udinese Calcio).

Deportivo La  Coruña

Przybyli: Paulo Assunção (Sao Paulo), Silvio (wypożyczenie – Atletico Madryt).

Odeszli: Roderick Miranda (wypożyczenie – Benfica Lizbona), Diego Seoane (wypożyczenie – Córdoba CF), Iago Beceiro (Karpaty Lwów), Saul (SD Ponferradina), Rodolfo Bodipo (Bez klubu).

Celta Vigo

Przybyli: Vadim Demidov (wypożyczenie – Eintracht Frankfurt), Danijel Pranjić (wypożyczenie – Sporting Lizbona), Fabian Orellana (1,2 mln – Granada CF).

Odeszli: Joan Tomas (AEK Larnaka), Cristian Bustos (wypożyczenie – Sporting Gijón), Dani Abalo (wypożyczenie – Beira Mar).

Getafe CF

Przybyli: Sergio Escudero (200 tys. – wypożyczenie – FC Schalke 04), Federico Fernandez (wypożyczenie – SSC Napoli).

Odeszli: David Abraham (3 mln – TSG Hoffenheim).

Valencia CF

Odeszli: Fernando Gago (wypożyczenie – Velez Sarsfield).

Málaga CF

Przybyli: Pedro Morales (Dynamo Zagrzeb), Lucas Piazón (wypożyczenie – Chelsea FC), Diego Lugano (wypożyczenie – FC PSG), Vitorino Antunes (wypożyczenie - Paços Ferreira).

Odeszli: Sandro Silva (wypożyczenie – Vasco da Gama), Recio (wypożyczenie – Granada CF), Juanmi (wypożyczenie – Racing Santander), Diego Buonanotte (2,3 mln – Granada CF), Nacho Monreal (10 mln – Arsenal FC).

Atlético Madryt

Przybyli: Emiliano Insua (3,5 mln – Sporting Lizbona).

Odeszli: Joel (wypożyczenie – Wigan Athletic), Silvio (wypożyczenie – Deportivo La Coruna), Emre Belozoglu (350 tys. – Fenerbahce).

Levante UD

Przybyli: Valdo (wypożyczenie – CF Atlante), Loukas Vyntra (Panathinaikos), Roberto Acquafresca (wypożyczenie – Bologna).

Odeszli: Massimo Volta (wypożyczenie – UC Sampdoria), Angel Rodriguez (wypożyczenie – Elche CF), Óscar Serrano (Bez klubu), Miguel Pallardo (wypożyczenie – UD Almeria).

CA Osasuna

Przybyli: Ricardo (Bez klubu), Miguel de las Cuevas (wypożyczenie – Sporting Gijon), Francisco Silva (wypożyczenie - CD Universidad Catolica).

Odeszli: Roland Lamah (wypożyczenie – Swansea City), Jon Echaide (wypożyczenie – SD Huesca).

RCD Mallorca

Przybyli: Antonio Luna (wypożyczenie – Sevilla FC), Alan Hutton (wypożyczenie – Aston Villa), Fernando Tissone (wypożyczenie – UC Sampdoria).

Odeszli: Marvin Ogunjimi (wypożyczenie – Beerschot AC).

Sevilla FC

Przybyli: Miroslav Stevanović (1,5 mln – Vojvodina), Beto (wypożyczenie – SC Braga).

Odeszli: Bernando Espinosa (wypożyczenie – Sporting Gijón), Antonio Luna (wypożyczenie – RCD Mallorca), Diego López (3,5 mln – Real Madryt).

Real Valladolid CF

Przybyli: Daniel Larsson (Malmo FF), Valdet Rama (Orebro SK).

Więcej na ten temat: Hiszpania Podsumowanie