Oceniamy legionistów za mecz z Ajaksem. KuchyKing i bida Necida
2017-02-16 22:14:02; Aktualizacja: 7 lat temuLegia Warszawa zremisowała bezbramkowo w pierwszym meczu 1/16 finału Ligi Europy z Ajaksem. Tragicznie nie było, ale z całą pewnością czuć niedosyt.
Arkadiusz Malarz [4,5]
W 8. minucie pomogli musędziowie, bo piłka po strzale Klaassena, przekroczyłacałym obwodem linię bramkową. Później radził sobie sam i -do czego już przyzwyczaił - był bardzo skuteczny. Dobreinterwencje po strzałach Ziyecha, Traoré i Schøne. Do tegodokładne wznowienia gry. Najlepszy na murawie wśród legionistów.
Łukasz Broź [3]
SzybkiYounes zafundował mu sporo rozrywki, parokrotnie bawiąc się z nimjak z juniorem. Na szczęście nie zakończyło się to stratąbramki. Nie zapominamy o kilku niezłych dośrodkowaniach zprzodu.
Michał Pazdan [4]Popularne
Liniaobrony nie była bezbłędna, ale ogólnie rzecz biorąc,zaprezentowała się solidnie. Jej lider dobrze dyrygował kolegami.Zablokował, co miał zablokować, wyłuskał, co było dowyłuskania, kilka razy nieźle wyprowadził piłkę. Skała.
Maciej Dąbrowski [4]
Zdecydowanielepszy niż się spodziewaliśmy. Bardzo pewny w swoichinterwencjach, przede wszystkim dokładny. Potrafił ciekawierozciągnąć akcję. Holendrom ciężko się przeciwko niemu grało.Pod koniec meczu niepotrzebnie tylko poturbował Malarza.
AdamHloušek [3,5]
Bezwiększych błędów. Dolbergowi i reszcie przyjezdnych rzadkoudawało się go wkręcić w ziemię.
Miroslav Radović [3]
Na początkubardzo aktywny na skrzydle. Wejścia Serba na niewiele się jednakzdały, a z czasem był coraz mniej widoczny. Przez żółtą kartęniestety zabraknie go w rewanżu. I to jest największy minus meczunumer jeden.
Tomasz Jodłowiec [3,5]
Już w pierwszychminutach popisał się kilkoma dobrymi przerzutami. Potem teżprezentował przyzwoity poziom, potrafił dobrze pokazać się zprzodu. Momentami przypominał starego, dobrego „Jodłę”.
Michał Kopczyński [3]
Nie oczekiwaliśmy odniego efektownych zagrań, to jasne. Czasami jednak niezbyt dobrzewywiązywał się ze swoich podstawowych zadań. Szczególnie wpierwszej części meczu zaliczył sporo niecelnych podań.
VadisOdjidja-Ofoe [4]
Zperspektywy całego spotkania zdecydowanie najbardziej aktywnylegionista. Widać było jakość, pod względem umiejętnościindywidualnych nie było żadnej różnicy między nim, a piłkarzami Ajaksu. Niestety, w kluczowych momentach brakowało „kropki nadi”. Mógł się lepiej przyłożyć do strzałów z dystansu. Onananie miał żadnego problemu z ich obroną.
WaleriKazaiszwili [2]
Nibypracował, ale wszystko było strasznie niezdarne. Nie potrafiłnapędzić ataków legionistów. Był zwyczajnie nijaki.
TomášNecid [2]
Nieźle zaczął,parę razy cofając się po piłkę. Potem jednak okrutnie spuściłz tonu. Był powolny i w zasadzie nie stwarzał żadnego zagrożenia.Zmarnował dobrą wrzutkę Vadisa, po której strzelił wprost wOnanę. Mizerny występ.
REZERWOWI:
Michał Kucharczyk[5]
Zastąpił na boisku Necida i byłbliski zanotowania wejścia smoka. Zabrakło niewiele, żeby jegorajd zakończył się golem. Potem jeszcze kilka razy groźniezaatakował. Wniósł mnóstwo ożywienia. Zasłużył na bramkę.
Guilherme [4]
Szczególniepodobać się mogła jego akcja z „Kuchym”. Pokazał swojąszybkość i umiejętność gry z pierwszej piłki. W rewanżupowinien wyjść w podstawowym składzie.
Kasper Hämäläinen [-]
Grał zbyt krótko,żeby go ocenić.
Oceny przyznawane w skali 1-6.