Tracące na wartości aktywa, czyli nowy kontrakt dla Mohameda Salaha

Tracące na wartości aktywa, czyli nowy kontrakt dla Mohameda Salaha fot. asnan_ad / Shutterstock.com
Redakcja
Redakcja
Źródło: Transfery.info

Podpisywanie długoletniej umowy z 29-latkiem w dzisiejszym futbolu staje się coraz bardziej kontrowersyjne. Nawet z Mohamedem Salahem, który jest dziś najlepszym piłkarzem Premier League.

W lecie Liverpool przedłużył umowy z sześcioma ważnymi zawodnikami, ale wciąż nowej umowy nie podpisał ten najważniejszy: Mohamed Salah.

A Egipcjanin jest w życiowej formie. W dziewięciu meczach tego sezonu strzelił już dziesięć goli i zanotował pięć asyst.

Obecna umowa Salaha kończy się w 2023 roku, a skrzydłowy zarabia 200 tysięcy funtów tygodniowo.

Co myśli zawodnik

W Premier League, według danych Spotrac, lepsze zarobki ma 16 zawodników. Najwięcej w Anglii zarabia Cristiano Ronaldo - 525 tys. funtów tygodniowo. A przed Salahem są nawet Anthony Martial, Timo Werner czy Edinson Cavani. 

Salaha dziś nie porównuje się z tymi zawodnikami, lecz z Leo Messim i to z jego najlepszych sezonów. Egipcjanin notuje w obecnych rozgrywkach 1,67 gola lub asysty na 90 minut. Argentyńczyk miał tylko cztery lepsze sezony w swojej karierze. 

Mamy więc piłkarza z galaktyki Leo Messiego, który zarabia mniej niż Anthony Martial.

Salah widzi, że rynek piłkarski wycenia jego umiejętności o wiele wyżej niż obecna tygodniówka.

Widzi też, jak kontrakt z Manchesterem City przedłużył 30-letni Kevin De Bruyne. Belg chciał przekonać pracodawcę danymi. Poprosił więc firmę Analytics FC o przygotowanie raportu o jego wpływie na grę zespołu.

Raport na wagę 104 milionów funtów, bo tyle wart jest nowy kontrakt De Bruyne z City. Belg będzie zarabiał 400 tysięcy funtów tygodniowo do 2025 roku.

Dyrektorów Manchesteru przekonały dane wskazujące, że to Belg najbardziej wpływa na szanse „The Citizens” na wygraną w Lidze Mistrzów. Bez niego te szanse znacząco by zmalały. Również dlatego, że De Bruyne grałby wówczas zapewne u jednego z rywali City.

Analytics FC ten wpływ porównali z zarobkami innych piłkarzy Premier League i tak - czarno na białym - wyszło, jak bardzo De Bruyne jest przez propozycję City niedowartościowany.

Podobny raport mógłby zapewne powstać o Salahu.

Gdy De Bruyne będzie kończył się nowy kontrakt, skończy 35 lat. Tyle, ile dziś mają Leo Messi, Jamie Vardy czy Luis Suarez.

Kariery piłkarzy z najwyższego poziomu robią się coraz dłuższe. Z opublikowanej w 2019 roku we „Frontiers of Psychology” pracy wynika, że od 1992 roku w Lidze Mistrzów obserwujemy trend wzrostowy w średniej wieku zawodników.

Źródło wykresu: Frontiers of Psychology

Zaś Stuart MacMillan ze szkoły przygotowania fizycznego ALTIS, cytowany przez "The Independent", uważa, że choć z wiekiem zawodnicy robią się słabsi fizycznie, to technicznie mogą być coraz lepsi.

Salah ma dziś 29 lat i jest w trakcie swojego najlepszego sezonu w karierze. A wcale nie musi być gorzej, jeśli spadki formy fizycznej zrównoważy jeszcze lepszą techniką.

Dlaczego więc nowy kontrakt dla Salaha nie jest oczywisty?

Co myśli klub

Dziś piłkarzy kluby traktują nie jak pracowników, lecz jak aktywa finansowe. Jak akcje spółki giełdowych, które tracą lub zyskują na wartości. To efekt podejmowania najważniejszych decyzji w klubach nie przez byłych piłkarzy, lecz ludzi ze świata finansów. 

Piłkarzy najlepiej jest przejąć, gdy są niedowartościowani przez rynek, a sprzedać „na górce”.

Tak drużynę buduje się choćby w Leicester City, Borussii Dortmund, czy - tradycyjna wzmianka o tym klubie - w Brentford City. 

W myśl tej teorii nieefektywne jest trzymanie piłkarza, którego wartość będzie raczej spadać. A przedłużenie kontraktu to wręcz kryminał. Koronnym dowodem na to jest kazus Mesuta Ozila. W 2018 roku 29-letni wówczas rozgrywający Arsenalu podpisał nowy, pięcioletni kontrakt, dzięki któremu zarabiał 350 tysięcy funtów tygodniowo. 

Dziś brzmi to komicznie.

Co do zasady, skrzydłowi po 30. roku życia są raczej tracącymi na wartości aktywami. Grają coraz mniej minut, więc stanowią po prostu stratę pieniędzy.

W takim rozumieniu piłkarzy pomaga zjawisko znane jako „krzywa wieku”. Piłkarze zaczynają kariery ze słabymi statystykami, następnie osiągają szczyt formy jako 26-29 latkowie, a później zaczynają słabnąć. Nawet mimo wspomnianych wyżej dowodów, że starsi piłkarze radzą sobie coraz lepiej niż jeszcze dekadę temu.

Najbardziej zaś narażeni na wpływ wieku są skrzydłowi. To oni najwcześniej tracą najważniejsze atuty fizyczne, które trudno przykryć lepszą techniką. A Salah jest przecież skrzydłowym. 



Statystyki Aubameyanga na przestrzeni lat


Tak wygląda krzywa wieku Pierre'a-Emericka Aubameyanga. To wciąż elitarny zawodnik, ale widać, że daleki jest od szczytu formy między 26. a 29. rokiem życia.

Zajmująca się analityką piłkarską blogerka Grace Robertson mówi nawet wprost: - Nie przedłużyłabym kontraktu z Salahem. Przez pierwsze dwa lata klub będzie miał pożytek z tej nowej umowy, a potem kontrakt Salaha będzie zapewne ciążył. Na koniec odejdzie za darmo.

Czyli Liverpool powinien „zmonetyzować” Salaha i sprzedać go na górce, a w najgorszym wypadku pozwolić mu odejść za darmo w 2023 roku, gdy będzie miał 31 lat?

Miejsce na kompromis

Salah jest słabnącym aktywem i Liverpool nie sprzeda go za duże pieniądze. Ale choć to istotne, nie jest to najważniejsze.

Problem z patrzeniem na zawodników jako aktywa jest taki, że prawdziwy wpływ piłkarzy na klub nie odbywa się w bilansie finansowym, lecz na boisku piłkarskim.

Co do zasady, źródłem zarobku klubów jest wygrywanie. Koszulki, prawa transmisyjne czy sponsorzy to po prostu pochodna wygrywania.

W świetnym newsletterze „Absolute Unit” dotyczącym budowania drużyny piłkarskiej za pomocą narzędzi z korporacyjnych finansów czytamy, że wartość piłkarzy nie powinno się liczyć pieniędzmi.

- Celem procesu budowania kadry nie jest generowanie aktywów, ale posiadanie piłkarzy, którzy pomagają drużynie wygrywać. Tacy zawodnicy pozwalają na sukces komercyjny, bo przyciągają kibiców i pomagają sprzedawać rzeczy tym kibicom - pisze autor ukrywający się pod pseudonimem „Tiotal Football”.

Ich wartością jest więc inna, równie twarda jednostka - dodane gole. Skoro zadaniem drużyny jest wygrywanie meczów, trzeba dużo strzelać, a mało tracić.

Każdy piłkarz musi mieć mierzalny wpływ na te dwie rzeczy. Być odpowiedzialny albo za zdobywanie bramek, albo za unikanie ich tracenia. Jeśli więc Liverpool pożegnałby się z Salahem, pożegnałby się też z jego golami. I musiałby kimś tę lukę załatać. Musiałby więc znaleźć piłkarza, który osiągnąłby liczby zbliżone do Leo Messiego z jego najlepszych sezonów, a do tego będącego w takim wieku, że byłby raczej rosnącym aktywem niż słabnącym.

Zresztą sam “Tiotal Football” uważa, że Liverpool powinien przedłużyć kontrakt z Salahem.



Pytanie, czy „luka bramkowa” powstała po odejściu Salaha oznaczałaby wycofanie się z walki o mistrzostwo Anglii. Przy tak niewielkich różnicach na elitarnym poziomie w piłce nożnej - zapewne tak.

Liverpool musi więc odpowiedzieć sobie na dużo pytań w trakcie negocjacji z Salahem i jego agentem. Wygląda jednak na to, że na wiele z nich kolejnymi golami odpowiada sam Egipcjanin.

JACEK STASZAK

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Jednak nici z zaskakującego transferu?! Kłopoty Rakowa Częstochowa Jednak nici z zaskakującego transferu?! Kłopoty Rakowa Częstochowa Emiliano Martínez otrzymał drugą żółtą kartkę i pozostał na boisku. Wyjaśniamy dlaczego Emiliano Martínez otrzymał drugą żółtą kartkę i pozostał na boisku. Wyjaśniamy dlaczego Bayern Monachium zdecydował w sprawie Jamala Musiali Bayern Monachium zdecydował w sprawie Jamala Musiali Kibice zapraszają trenera do Lecha Poznań Kibice zapraszają trenera do Lecha Poznań Dawid Szulczek może objąć któryś z tych zespołów Dawid Szulczek może objąć któryś z tych zespołów Trafił do Rakowa Częstochowa, ale nie gra. Dawid Szwarga skomentował sytuację podopiecznego Trafił do Rakowa Częstochowa, ale nie gra. Dawid Szwarga skomentował sytuację podopiecznego OFICJALNIE: Dawid Szulczek odejdzie z Warty Poznań OFICJALNIE: Dawid Szulczek odejdzie z Warty Poznań OFICJALNIE: Obsada sędziowska 29. kolejki Ekstraklasy OFICJALNIE: Obsada sędziowska 29. kolejki Ekstraklasy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy