Z Legii Warszawa do Romy, Polacy pod skrzydłami Kosty Runjaicia, gwiazdy Ekstraklasy idą w świat. 43 najciekawsze sierpniowe transfery do 10 milionów euro

2025-09-11 15:07:05; Aktualizacja: 3 minuty temu
Z Legii Warszawa do Romy, Polacy pod skrzydłami Kosty Runjaicia, gwiazdy Ekstraklasy idą w świat. 43 najciekawsze sierpniowe transfery do 10 milionów euro Fot. Udinese Calcio/AS Roma/Blackburn Rovers
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Transfery.info

Za nami pełen emocji sierpień, który został zwieńczony wielkim transferem Alexandra Isaka z Newcastle United do Liverpoolu. Na finiszu okna w topowych ligach doszło do wielu kilkudziesięciomilionowych ruchów, ale warto zatrzymać się też na chwilę przy tych nieco mniejszych.

Przegląd najciekawszych sierpniowych transferów do 10 milionów euro warto rozpocząć od tych z udziałem reprezentantów Polski. Media od wielu miesięcy łączą sporą liczbę rodzimych zawodników czy też postaci związanych z Ekstraklasą z przenosinami do Udinese Calcio. Wszystko dlatego, że szkoleniowcem włoskiego zespołu jest Kosta Runjaić, a więc były trener Pogoni Szczecin i Legii Warszawa. W zakończonym miesiącu doczekaliśmy się na dopięcie takowych transakcji.

Najpierw na Półwyspie Apenińskim wylądował Jakub Piotrowski. 27-letni pomocnik wypracował sobie mocną pozycję w Łudogorcu Razgrad, czego odzwierciedleniem były występy z opaską kapitańską na ramieniu. Z zespołem sięgnął między innymi po trzy tytuły mistrza Bułgarii. Teraz powalczy o swoje w Udine, dokąd przeniósł się za trzy miliony euro. Za nieco wyższą kwotę, bo pięć milionów euro, ponownie pod skrzydła Runjaicia trafił Adam Buksa. Strzelec w sumie 17 goli w barwach FC Midtjylland, który wcześniej zaliczył udany sezon w Antalyasporze, ma okazję pokazać się w Serie A. W Anglii klub zmienił nieco zapomniany w drużynie narodowej, ale jednak 11-krotny reprezentant kraju, a mianowicie Krystian Bielik. W tym przypadku koszt przeprowadzki z Birmingham City do West Bromwich Albion wyniósł 1,2 miliona euro. Nieco wcześniej Polak wywalczył z dotychczasową ekipą awans do Championship, w którym rywalizuje również WBA.

Działo się w Ekstraklasie. Najwięcej zainkasuje Legia Warszawa, która otrzyma od Romy przynajmniej sześć, a najprawdopodobniej 6,6 miliona euro, za Jana Ziółkowskiego. 20-latek, który ma na koncie 40 występów w pierwszym zespole stołecznego klubu ruszył na podbój ligi włoskiej, a jak to się skończy, pokaże czas. Szefostwo przedstawiciela polskiej ligi może tylko trzymać kciuki, żeby wskoczył na jak najwyższy poziom, bo ma zagwarantowane jeszcze 10 procent z jego kolejnej sprzedaży.

28 ligowych goli w poprzednim sezonie zrobiło swoje i Efthymios Koulouris z Pogoni Szczecin znalazł się na radarach sporej liczby klubów. Samo zainteresowanie nie zawsze oznacza jednak wiele konkretnych ofert na stole i sprawa odejścia greckiego napastnika trochę się przeciągała, wywołując pod koniec zamieszanie. Biorąc to pod uwagę, każdej ze stron wyszłoby na dobre nieco szybsze rozstanie, ale finalnie 29-latek rozpoczął nowy etap w Arabii Saudyjskiej. Występująca w swojej drugiej lidze Al-Ula wyłożyła cztery miliony euro.

Sytuacja z Afonso Sousą, czyli jednym z kluczowych zawodników Lecha Poznań w mistrzowskich rozgrywkach, w jakimś stopniu wyglądała podobnie. W sierpniu czuć było, że portugalskiemu ofensywnemu pomocnikowi zależy na przeprowadzce i w przypadku 25-latka skończyło się na Turcji. „Kolejorz” zainkasuje za ruch do Samsunsporu, ostatnio trzeciej siły tamtejszej ekstraklasy, nieco mniejsze pieniądze, bo trzy miliony euro.

Zgoła odmienny był przypadek Ryōyi Morishity, który zaskarbił sobie sympatię u kibiców Legii Warszawa. Oczywiście biorąc pod uwagę medialny aspekt sprawy, bo rozmowy, o których niekoniecznie informowano, zapewne były toczone już wcześniej. Tymczasem od pierwszego sygnału na temat zbliżających się przenosin Japończyka do Anglii do dopięcia transferu minęło tylko kilkadziesiąt godzin. 28-letniego Azjatę czeka gra w trykocie Blackburn Rovers w Championship, a w zasadzie już w niej zadebiutował. Legia dostanie 2,1 miliona euro.

Sama Legia sfinalizowała również inne sprzedaże. Wysokość kwot odstępnego raczej nie powala na kolana. Marc Gual, czyli w przeszłości król strzelców polskiej ligi w barwach Jagiellonii Białystok, odszedł do Rio Ave za 250 tysięcy euro. Hiszpański napastnik zdobył dla warszawskiej ekipy 30 bramek w 99 meczach, dorzucając do tego 15 asyst. Mimo wszystko zdarzali się napastnicy z o wiele gorszym bilansem. Za 20-letniego Jordana Majchrzaka otrzymano z kolei od Stuttgartu 150 tysięcy euro. W Niemczech na razie będzie występował w trzecioligowej drużynie rezerw.

Jeśli chodzi o inne ruchy wychodzące z rodzimego podwórka, to 500 tysięcy euro spłynie na konto Radomiaka Radom z tytułu transferu Bruno Jordão. 26-letni pomocnik, który w jego trykocie rozegrał 50 spotkań, kontynuuje karierę w CSKA Sofia. AEK Larnaka to nowy klub związanego dotychczas z Puszczą Niepołomice Kewina Komara. 22-letni bramkarz dołączył tym samym do Karola Angielskiego. Ich zespół czekają zmagania w fazie ligowej Ligi Konferencji. Mający na koncie pobyty w Cracovii i Rakowie Częstochowa Jakub Myszor udał się do albańskiego ekstraklasowicza Teuty Durrës. Zaledwie 17-letni bramkarz Hubert Charuży, który do tej pory trenował w Śląsku Wrocław, będzie teraz szlifował swoje umiejętności w FC Porto. Na razie dołączył do juniorów, ale pewnie będzie przecinał się w klubie z Janem Bednarkiem oraz Jakubem Kiwiorem.

Jeśli chodzi o zagraniczne podmioty, to sporo transferów do 10 milionów euro poczyniło szefostwo Wrexhamu, a więc mocno medialnego beniaminka Championship. Najdroższym nabytkiem klubu należącego do Roba McElhenneya i Ryana Reynoldsa, rekordowym w jego historii, okazał się Nathan Broadhead. Trzymając się już euro, niedawny gracz Ipswich Town, który szkolił się w północno-wschodniej Walii jako junior, kosztował 8,7 miliona. 27-letni skrzydłowy strzelił 13 goli w sezonie 2023/2024 zakończonym dla wcześniejszej drużyny awansem do Premier League. Potem posmakował występów w angielskiej elicie, a teraz postara się pomóc nowej ekipie uzyskać jak najlepszy wynik na drugim szczeblu.

Prawdopodobnie przynajmniej 5,8 miliona euro Wrexham zapłaci za Calluma Doyle'a. 21-letni stoper wcześniej był wypożyczany między innymi do Leicester City i Norwich City, a teraz definitywnie opuścił szeregi Manchesteru City. W poprzednim sezonie defensor wybiegł na boiska Championship w barwach „Kanarków” aż 40 razy. Na wymienionej wyżej kwocie raczej się nie skończy, bo w grę weszły bonusy, w tym procent z następnego transferu.

Do zespołu trafili też bardziej doświadczeni Conor Coady i Kieffer Moore, przy których nazwiskach widnieje po 2,3 miliona euro. Pierwszy z nich, 32-letni obrońca, ostatnio grał w Leicester, natomiast wcześniej wziął udział w ponad 300 spotkaniach Wolverhampton Wanderers.

Swój rekord pobiło też Colorado Rapids. Klub MLS zdecydował się zaoferować kwotę okolicach siedmiu milionów euro za Paxtena Aaronsona. Ofensywny pomocnik wrócił do Stanów Zjednoczonych za większe pieniądze, niż swego czasu wyciągnął go z nich Eintracht Frankfurt. 22-latek rozegrał w jego koszulce 23 mecze, a w międzyczasie przebywał na wypożyczeniach w SBV Vitesse oraz Utrechcie.

Ten sam Eintracht latem wyłożył pięć milionów euro (do tego mogą dojść warte 800 tysięcy bonusy) na transfer Michaela Zetterera, czyli dotychczasowego podstawowego bramkarza Werderu Brema. 30-latek zamknął sezon 2024/2025 z dorobkiem 10 czystych kont w Bundeslidze.

Za sześć milionów euro po czterech latach przerwy do Francji wrócił Florian Thauvin. Usposobiony ofensywnie piłkarz pożegnał się z Udinese, parafując umowę z RC Lens. 32-latek może śrubować licznik występów w Ligue 1, których obecnie uzbierał 262.

Na koniec warta odnotowania przeprowadzka Kristoffera Velde. Norweski skrzydłowy po strzeleniu sześciu goli w 33 spotkaniach Olympiakosu, do którego trafił z Lecha Poznań, tym razem udał się do Oregonu. Koszt transferu do Portland Timbers nieznacznie przekroczył cztery miliony euro, czyli nieco więcej niż Grecy wcześniej na niego wydali. W grę wszedł również mały zysk dla „Kolejorza” w postaci prawdopodobnie kilkudziesięciu tysięcy euro z tytułu zawartej wcześniej umowy.

Pozostałe ciekawe sierpniowe transfery do 10 milionów euro

  • James Justin z Leicester City do Leeds United [9,26 mln]
  • Willem Geubbels z St. Gallen do Paris FC [9 mln]
  • Marcelino Núñez z Norwich City do Ipswich Town [8,65 mln]
  • Dennis Man z Parmy do PSV Eindhoven [8,5 mln]
  • Mamadou Diakhon ze Stade de Reims do Club Brugge [8,5 mln]
  • Mariano Troilo z CA Belgrano do Parmy [8,27 mln]
  • Mamadou Sangaré z Rapidu Wiedeń do RC Lens [8 mln]
  • Wilfred Ndidi z Leicester City do Beşiktaşu [8 mln]
  • Rav van den Berg z Middlesbrough do 1. FC Köln [8 mln]
  • Oliver Sørensen z FC Midtjylland do Parmy [8 mln]
  • Mahdi Camara ze Stade Brestois 29 do Stade Rennais [8 mln]
  • Pavel Šulc z Viktorii Pilzno do Olympique’u Lyon [7,5 mln]
  • Weslley Patati z Maccabi Tel-Awiw do AZ Alkmaar [7,3 mln]
  • Anel Ahmedhodžić z Sheffield United do Feyenoordu Rotterdam [6,9 mln]
  • Tani Oluwaseyi z Minnesoty United do Villarrealu [6,5 mln]
  • Berke Özer z Eyüpsporu do Lille [4,5 mln]
  • Gonçalo Guedes z Wolverhampton Wanderers do Realu Sociedad [4 mln]
  • Dominik Greif z Mallorki do Olympique’u Lyon [4 mln]
  • Tiago Djaló z Juventusu do Beşiktaşu [3,5 mln]
  • Lukáš Hrádecký z Bayeru Leverkusen do AS Monaco [3 mln]
  • Arnau Tenas z PSG do Villarrealu [2,5 mln]
  • Kevin Trapp z Eintrachtu Frankfurt do Paris FC [1 mln]