Początkowo Argentyńczyk był tylko tymczasowym trenerem
„Królewskich”, wchodząc w buty zwolnionego Julena Lopeteguiego.
Lepsze wyniki odnoszone przez madrycki zespół pod wodzą Solariego
(cztery zwycięstwa w czterech meczach) sprawiły, że został on
jego pełnoprawnym szkoleniowcem. Przed 42-latkiem teraz kolejne
wyzwania.
Działaczom przede wszystkim zależy na poprawieniu
sytuacji drużyny w tabeli LaLiga. I tak nie jest już ona tragiczna,
ale Real wciąż traci cztery punkty do Barcelony. Madrytczycy chcą,
by na dystansie najbliższych meczów ligowych z Eibar, Valencią,
Huescą i Rayo Vallecano różnica ta została zniwelowana.
Cel
numer dwa to zajęcie pierwszego miejsca w tabeli grupy G Ligi
Mistrzów. Póki co „Królewscy” przewodzą jej do spółki z
Romą, mając na koncie dziewięć punktów. Przed nimi jeszcze
spotkania właśnie z rzymianami i CSKA Moskwa.
Zadaniem numer trzy jest z kolei trzeci z rzędu triumf w Klubowych Mistrzostwach Świata.
Madrytczycy rozpoczną rywalizację w tym turnieju 19 grudnia.
Ważny miesiąc przed Solarim. Trzy cele!
fot. Transfery.info
Hiszpańscy dziennikarze podkreślają, że Santiago Solari w najbliższych tygodniach będzie musiał udowodnić działaczom Realu Madryt, że warto było na niego postawić.