Reprezentant Polski już latem zdecydował się, że chce nowej umowy do 30 czerwca 2019 roku, odrzucając przy tym zainteresowanie trzech dużych klubów, w tym Manchesteru City. Dopiero teraz jednak złoży podpis i tym samym ustali cenę za siebie w letnim oknie transferowym w 2016 roku.
Sevilla nie bierze bowiem pod uwagę ewentualnej sprzedaży defensywnego pomocnika za kwotę mniejszą od zapisanej, czyli 45 milionów euro. Oczywiście "Krycha" dostanie też znaczącą podwyżkę, odpowiadającą roli w zespole Unaia Emery'ego.
Do tej pory Polaka można było wykupić za 30 milionów euro.