Ale zjazd... „To jedna z najbardziej absurdalnych ostatnimi czasy karier w polskiej piłce”

2023-11-19 19:55:07; Aktualizacja: 1 rok temu
Ale zjazd... „To jedna z najbardziej absurdalnych ostatnimi czasy karier w polskiej piłce” Fot. Pawel Andrachiewicz / pressfocus.pl
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Tomasz Ćwiąkała [Twitter]

Kilka lat temu wydawało się, że Jarosław Jach może zrobić sporą karierę za granicą. Nie udało się. Wpis na jego temat na Twitterze zamieścił Tomasz Ćwiąkała.

Jarosław Jach zadebiutował w Ekstraklasie w barwach Zagłębia Lubin i po rozegraniu w niej kilkudziesięciu meczów blisko trzy miliony euro za niego zdecydowało się zapłacić Crystal Palace.

Przygoda Polaka z „Orłami” trwała 4,5 roku, ale w jej trakcie zanotował tylko jeden występ w pierwszym zespole. Miało to miejsce we wrześniu 2020 roku przy okazji spotkania Pucharu Ligi z Bournemouth. Oprócz tego środkowy obrońca sześć razy pojawił się na murawie w drużynie do lat 21. Był też wypożyczany do Rizesporu, Sheriffa Tyraspol, Rakowa Częstochowa oraz Fortuny Sittard.

W 2022 roku dwukrotny reprezentant Polski trafił do Zagłębia Lubin, ale o ile w pierwszym sezonie rozegrał 25 meczów w Ekstraklasie, to w obecnym występuje wyłącznie w drugoligowych rezerwach „Miedziowych”.

Losy 29-latka na Twitterze podsumował Tomasz Ćwiąkała.

„Kariera Jarosława Jacha jest jedną z najbardziej absurdalnych ostatnimi czasy w polskiej piłce. Kiedyś, przed wyjazdem, rozmawiałem na jego temat z topowym portugalskim agentem - był zachwycony. Top talent w Ekstraklasie, gość na duże granie, lewa noga, wyprowadzenie, blablabla. Potem Crystal Palace -> Rizespor -> Sheriff Tyraspol -> Fortuna Sittard -> powrót. Nie było po drodze nawet żadnego Championship. Dziś II liga polska. 29 lat. Wjechał na dziesiąte piętro i zamiast schodzić powoli po schodach, poleciał od razu na parter” - czytamy.

Drugoligowy bilans Jacha z tego sezonu to 16 spotkań i dwa gole.