Dawid Szwarga podpalił po porażce Arki Gdynia. „Nominacja do najgłupszej wypowiedzi kolejki” [WIDEO]

Arka Gdynia przegrała boleśnie z Zagłębiem Lubin. Po poniedziałkowym meczu Dawid Szwarga publicznie uderzył w swoich zawodników, zarzucając im nieodpowiednie przygotowanie.

Dawid Szwarga przejął w poprzednim sezonie dobrze funkcjonujący zespół Tomasza Grzegorczyka. W rundzie wiosennej zrealizował główny cel i zasłużenie awansował do Ekstraklasy. Przed nim najtrudniejsze zadanie: utrzymać się na szczycie.

Jak na razie, Arka to jeden z głównych kandydatów do spadku. Na przestrzeni dziesięciu kolejek sięgnęła po dziewięć punktów. Alarmujący jest także jej bilans (pięć bramek zdobytych, czternaście straconych).

Po spotkaniu z Zagłębiem Lubin pojawiła się masa komentarzy nawołujących do zwolnienia 34-letniego szkoleniowca. Beniaminek już po pierwszej połowie przegrywał czterema golami. Po zmianie stron nie poprawił swojego położenia.

Popularne

Previous

Patryk Kun z sensacyjnym powrotem?!

Pierwszy klub z Ekstraklasy odpadł z Pucharu Polski

Z Legii Warszawa do Jagiellonii Białystok? Tomasz Ćwiąkała widzi to

On może zastąpić Nielsa Frederiksena w Lechu Poznań. Pod jednym warunkiem

Nie chce wracać do Legii Warszawa. W nowym klubie radzi sobie doskonale

Legia Warszawa wyrówna dla niego rekord transferowy Ekstraklasy?!

Niespodziewana propozycja wypożyczenia Jana Ziółkowskiego

Dziewięciokrotny reprezentant Polski wróci do kadry po ponad roku?!

Next

Dawid Szwarga w dosadny sposób ocenił poniedziałkowe starcie. W pewnym momencie publicznie skrytykował swoich zawodników. 

- Fatalne wejście. Niedopuszczalne. Byliśmy przygotowani na to, co się będzie działo na boisku, będzie dużo podań rywala, kontr. Ważne, żeby w ataku mieć odpowiedzialność za piłkę i realizować nasz plan, jak chcieliśmy spychać przeciwnika nisko z piłką, a nie tracić w pierwsze tempo - zaczął rozczarowany szkoleniowiec.

- Jesteśmy drużyną, która musi bazować na poświęceniu. [...] Dzisiaj defensywa kulała. To są bramki, które zbyt łatwo tracimy. Trudno w takich sytuacjach nawiązać rywalizacje na poziomie Ekstraklasy. Ja jako trener muszę wyciągnąć konsekwencje wobec zawodników, wobec graczy, którzy nie przygotowali się do meczu tak, jak powinni. Oczywiście, całą odpowiedzialność biorę na siebie. Będę pierwszą osobą, która będzie stawać do wywiadu. Takie mecze nie pomagają budować klimatu wokół naszej drużyny - dodał.

Powyższa wypowiedź byłego asystenta Marka Papszuna wywołała całkiem spore poruszenie.

„Trener Szwarga z nominacją do najgłupszej wypowiedzi tej kolejki. Co to znaczy, że piłkarze nie przygotowali się jak powinni? Kanapek nie zabrali na wyjazd? Buty sobie źle zasznurowali? To nie sztab odpowiada za przygotowanie zawodników? Nie monitoruje ich na wszystkie możliwe sposoby? Ostatecznie mając tę wiedzę - również o tym że piłkarze nie zabrali kanapek na wyjazd - to nie trener wybiera skład?

Ogólnie piłkarze mało profesjonalni, ale ja jestem gość i wezmę to na klatę. Chyba parę nazwisk nie skoczy już za trenerem w ogień” - ocenił Mateusz Żelazny z TVP 3 Kielce. 

Trener Szwarga z nominacją do najgłupszej wypowiedzi tej kolejki. Co to znaczy, że piłkarze nie przygotowali się jak powinni? Kanapek nie zabrali na wyjazd? Buty sobie źle zasznurowali? To nie sztab odpowiada za przygotowanie zawodników? Nie monitoruje ich na wszystkie możliwe… https://t.co/FQfYciiw2Y

— Mateusz Żelazny (@mateuszzelazny) September 30, 2025