Dlatego Álvaro Carreras (na razie) nie trafił do Realu Madryt

Real Madryt prowadził negocjacje z Benficą w sprawie Álvaro Carrerasa, ale finalnie strony nie doszły do porozumienia. O kulisach informuje Ramón Álvarez de Mon.

Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że „Królewscy” wykorzystają specjalne okno transferowe dla uczestników Klubowych Mistrzostw Świata 2025 i sprowadzą lewego obrońcę wicemistrza Portugalii.

Rozmowy rzeczywiście miały miejsce, co zostało potwierdzone przez Ruiego Costę, prezydenta Benfiki.

W międzyczasie Real Madryt dogadał się z piłkarzem, był też gotowy aktywować klauzulę odstępnego. Dlaczego zatem operacja nie doszła do skutku, a Álvaro Carreras nie jest częścią kadry „Los Blancos” na niedawno rozpoczęty turniej?

Popularne

Previous

Robert Lewandowski wraca do reprezentacji Polski. Tak wynika z pierwotnego komunikatu

POTWIERDZONE: Cristiano Ronaldo wybrał klub. Tam będzie grał w przyszłym sezonie

POTWIERDZONE: Luquinhas po rozmowach z klubem Ekstraklasy

Ernest Muçi z hitowym powrotem do Ekstraklasy?!

Nowy kandydat na trenera Legii Warszawa? Rozstał się z klubem

POTWIERDZONE: Mariusz Fornalczyk z rekordowym transferem w Ekstraklasie

Afimico Pululu chce tego transferu

Odszedł z Jagiellonii Białystok, trafi do Lecha Poznań?!

Next

Jak się okazuje, kluczowe było nastawienie lizbończyków, którzy nie zamierzali osłabiać zespołu przed imprezą, w której także biorą udział. Nawet za 50 milionów euro, gdyż na tyle opiewa klauzula.

Hiszpanie i sam zawodnik mają czuć się oszukani.

– Czuje się oszukany, ponieważ był przekonany, że transfer do Realu Madryt był całkowicie dopięty. Real również tak sądził, gdy zaakceptował warunki. W pewnym momencie portugalski klub sprawił, że porozumienie stało się niemożliwe – wyjaśnił Ramón Álvarez de Mon.

Gdy konstruowano kontrakt, nikt nie przewidział, że otworzy się dodatkowe okno. To wykorzystali Portugalczycy.

– Są dwa powody, dla których Benfica opóźniła całą operację. Pierwszy to fakt, że chciała, aby transfer został przeprowadzony w lipcu, by rozpocząć nowy rok fiskalny z zyskiem. Poza tym, to oczywiste, nie chciała stracić jednego ze swoich najlepszych zawodników na Klubowych Mistrzostwach Świata. Benfica nie była nawet zainteresowana wpłatą klauzuli odstępnego ze strony Realu, ponieważ nie chciała, by zawodnik zagrał na mundialu z Realem Madryt. Klub może zapłacić klauzulę, ale przed 1 lipca i tak nie może skorzystać z piłkarza – zauważa dziennikarz.

Rozmowy mają być kontynuowane w lipcu, kiedy ponownie otworzy się mercato w Hiszpanii.

Real przedtem pozyskał Deana Huijsena i Trenta Alexandra-Arnolda.