OFICJALNIE: Gorąca noc w Borussii Dortmund! Nuri Şahin zwolniony
2025-01-22 08:53:14; Aktualizacja: 2 godziny temuBorussia Dortmund podtrzymała fatalną passę i przegrała we wtorkowym starciu z Bologną. Za wyniki ośmiokrotnego mistrza Niemiec nie będzie już odpowiadał Nuri Şahin. W nocy doszło do zwolnienia.
O takiej możliwości informowano od dłuższego czasu. Borussia chciała jednak zaufać młodemu szkoleniowcowi, licząc, że ten poprawi wyniki zespołu. Kilkukrotnie na przestrzeni ostatnich tygodni pojawiały się doniesienia, że nadchodzi koniec Şahina w Dortmundzie. W końcu klub musiał postawić sprawę jasno.
Po serii trzech ligowych porażek z rzędu, w tym ze słabiutkim beniaminkiem Holstein Kiel, Turek dostał ostatnią szansę. O jego losach miał zadecydować wtorkowy mecz z Bologną.
Ostatecznie Borussia przegrała z drużyną Łukasza Skorupskiego i Kacpra Urbańskiego w kuriozalnych okolicznościach. Dwa kluczowe gole straciła na przestrzeni zaledwie kilkudziesięciu sekund, kończąc spotkanie z wynikiem 1:2. Klamka zapadła.Popularne
Władze ubiegłorocznego finalisty Ligi Mistrzów nie czekały z powrotem do kraju. Na włoskiej ziemi doszło do zwolnienia Şahina, który pożegnał się już z zespołem. Wcześniej decyzję przed całą grupą ogłosił dyrektor sportowy Sebastian Kehl.
36-latek żegna się z posadą pierwszego trenera BVB, mając na koncie dwanaście zwycięstw, cztery remisy i jedenaście porażek. Zostawia klub na dziesiątym miejscu w ligowej tabeli.
- Bardzo cenimy Nuriego Sahina i jego pracę, liczyliśmy na długoterminową współpracę i do samego końca wierzyliśmy, że wspólnie uda nam się osiągnąć sportową poprawę. Po czterech porażkach z rzędu, z czego tylko jedna wygrana w ostatnich dziewięciu meczach i zajęciu dziesiątego miejsca w tabeli Bundesligi, niestety straciliśmy wiarę w możliwość osiągnięcia naszych sportowych celów w obecnej sytuacji. Ta decyzja boli mnie osobiście, ale była nieunikniona po meczu w Bolonii - powiedział Kehl.
Borussia już od pewnego czasu pracowała nad znalezieniem następcy Şahina. Wedle niedawnych doniesień skontaktowała się w tej sprawie z Rogerem Schmidtem.