Pięciu Polaków, którzy zdobyli mistrzostwo Włoch
2023-05-05 23:43:59; Aktualizacja: 1 rok temuW czwartkowy wieczór SSC Napoli zapewniło sobie trzecie w historii mistrzostwo Włoch. Tym samym znacząco poszerzyło się grono Polaków, którzy zdobywali ten tytuł.
Jako pierwszy w historii piłkarz rodem znad Wisły po scudetto sięgnął Zbigniew Boniek. Dokonał tego w 1984 roku w barwach Juventusu. Był on ważną postacią tamtego zespołu, ponieważ, jako ofensywny pomocnik, w dwudziestu siedmiu meczach zdobył trzy gole i zanotował cztery asysty. Warto wspomnieć, że w tamtym sezonie „Bianconeri” sięgnęli również po Puchar Zdobywców Pucharów. Właśnie w tamtych rozgrywkach Boniek odegrał jeszcze ważniejszą rolę, bo w dziewięciu spotkaniach miał bezpośredni udział przy dziewięciu bramkarz dla swojej drużyny.
Na drugiego polskiego mistrza Italii przyszło nam poczekać aż do 2018 roku, kiedy Wojciech Szczęsny, również w barwach Juventusu, sięgnął po to trofeum. W sumie ma on na koncie trzy tytuły z rzędu, ponieważ jego zespół okazywał się najlepszy w kraju także w 2019 oraz 2020 roku. Najmniejszy udział 33-latek miał w pierwszym z tych sukcesów, będąc wówczas zmiennikiem legendarnego Gianluigiego Buffona. Pomimo tego faktu na przestrzeni całego sezonu ligowego wystąpił siedemnaście razy. Z kolei w następnych mistrzowskich sezonach zaliczał odpowiednio dwadzieścia osiem i dwadzieścia dziewięć spotkań.
Teraz do tego grona dołączyło kolejnych trzech Polaków, lecz tylko jeden z nich miał aktywny udział w odzyskaniu, po trzydziestu trzech latach przerwy, scudetto dla Neapolu. Mowa oczywiście o Piotrze Zieliński. Na południe Italii trafił on w 2016 roku za szesnaście milionów euro z Udinese, ma obecnie najdłuższy staż w zespole i może być szczęśliwy, że latem nie zdecydował się na transfer do West Hamu, który kusił go lepszą finansowo ofertą oraz możliwością gry w Premier League.Popularne
28-latek w obecnej kampanii wystąpił w Serie A trzydzieści dwa razy (zabrakło go tylko w starciu z Lecce), strzelając trzy gole i notując osiem asyst. Zieliński okazał się jedną z ważniejszych postaci zespołu w drodze po upragniony tytuł, zyskując tym samym w Neapolu nieśmiertelność.
Pozostali Polacy, którzy są członkami obecnej drużyny Luciano Spallettiego, to Bartosz Bereszyński oraz Hubert Idasiak.
Ten pierwszy zimą został wypożyczony z Sampdorii i w Serie A dotąd na murawie się nie pojawił, notując tylko jeden występ w Pucharze Włoch.
Z kolei 21-letni bramkarz tylko pięć razy w trwającej kampanii znalazł się w ogóle w kadrze meczowej zespołu, ani razu nie meldując się na boisku.