Śląsk Wrocław spełni transferowe życzenie kibiców? Jacek Magiera nie pozostawił złudzeń

2024-09-18 07:17:30; Aktualizacja: 4 godziny temu
Śląsk Wrocław spełni transferowe życzenie kibiców? Jacek Magiera nie pozostawił złudzeń Fot. PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Sport.pl

Jacek Magiera odniósł się w rozmowie z portalem Sport.pl do letnich transferów Śląska Wrocław. W pewnym momencie został zapytany o Jakuba Łabojko, o którego zakontraktowanie apelowali kibice. „To są kwestie, nad którymi ludzie się nie zastanawiają” - powiedział opiekun wicemistrza Polski.

Śląsk Wrocław nadal czeka na pierwsze ligowe zwycięstwo w tym sezonie. Na przestrzeni sześciu rozegranych spotkań sięgnął po zaledwie cztery punkty, przez co tkwi w strefie spadkowej. 

Drużyna z Dolnego Śląska wyraźnie cierpi po odejściu największej gwiazdy, Erika Expósito. Jak się okazuje, lada moment straci kolejną ważną postać, czyli Nahuela Leivę.

Kibice oczekiwali, że klub wzmocni tego lata kadrę jakościowymi zawodnikami. Przeprowadzone transfery spotkały się jednak raczej ze sceptycznym odbiorem. Szczególnie krytycznie oceniono ruchy w ofensywie. Lukę po hiszpańskim gwiazdorze starano się załatać Sebastianem Musiolikiem i Juniorem Eyambą. Później dołączył do nich jeszcze doświadczony Jakub Świerczok.

Nie tak dawno zrobiło się dość głośno o Jakubie Łabojko, który na początku września rozstał się z włoską Ternaną.

„Jakub Łabojko jest do wzięcia i jest otwarty na powrót do Ekstraklasy. Panie Balda, działaj Pan” - można było przeczytać w komentarzach kibiców.

Czy istnieje zatem szansa, że 26-latek faktycznie wróci do zespołu z Oporowskiej? Jacek Magiera nie pozostawił żadnych złudzeń.

- Przepis o młodzieżowcu powoduje to, że mając na pozycji jednego z środkowych pomocników aż trzech piłkarzy, po części zamyka temat kontraktowania kolejnych zawodników. Petr Schwarz jest w doskonałej formie. Sprowadzony został Baluta, jest Peter Pokorny. Trudno znaleźć kolejne miejsce, by Kuba był zadowolony, że znalazł się w Śląsku Wrocław - tłumaczył 47-latek.

- Tu trzeba zawodników do tego, by grać od razu. Postawmy sobie pytanie – czy Kuba byłby w stanie wejść z marszu do pierwszego składu? Postawmy drugie pytanie: za kogo miałby grać? Tak samo pytają mnie o Schieracka. Za kogo ma wystąpić? Za Pokornego? To są kwestie, nad którymi ludzie się nie zastanawiają. Jak się jest z boku, to jest to łatwe, natomiast trzeba podejmować decyzje - dodał.

Jakub Łabojko uzbierał 60 występów w barwach Śląska.