Raków Częstochowa daje 400 000 euro za piłkarza ligowego rywala

Raków Częstochowa celuje w tym sezonie nie tylko w obronę Pucharu Polski, ale też w awans do europejskich pucharów oraz mistrzostwo Polski. Z tego powodu trener Marek Papszun musi mieć do dyspozycji mocną i szeroką kadrę.

Obecnie trwają poszukiwania nowego ofensywnego pomocnika, a na celowniku od dłuższego czasu pozostaje Bartosz Nowak.

Pierwsza oferta Rakowa sprzed kilku tygodni opiewała na 250 tysięcy euro i nie była zadowalająca dla władz Górnika Zabrze. W tym klubie zdają sobie jednak sprawę, że 30 czerwca 2023 roku wygasa umowa tego zawodnika i to właściwie ostatni moment, by zarobić na nim sowite pieniądze.

Nowak ma wprawdzie klauzulę w kontrakcie, która opiewa na milion euro, ale w obecnej sytuacji wątpliwe wydaje się, by ktoś wyłożył takie pieniądze na stół.

Niewykluczone, że w Górniku zadowolą się połową tej kwoty i bliski spełnienia wymagań jest właśnie Raków Częstochowa, o czym informuje na łamach „WP Sportowe Fakty” Piotr Koźmiński. Według jego ustaleń ostatnia oferta zespołu spod Jasnej Góry opiewa na 400 tysięcy euro.

Na razie porozumienia jeszcze nie ma, bo w Zabrzu zastanawiają się, co z tym fantem zrobić. Pozostawienie 28-latka to spore ryzyko, bo zimą będzie mógł parafować już umowę z nowym zespołem. Nieunikniony wydaje się więc transfer.

Poza Rakowem Częstochowa zainteresowanie Nowakiem przejawiał też Hajduk Split.

Od początku swojego pobytu w Górniku ofensywny pomocnik rozegrał łącznie 70 spotkań, a jego dorobek to 15 goli oraz 11 asyst.