Tego nie ma w umowie Luisa Palmy!
2025-12-01 14:50:50; Aktualizacja: 27 minut temu
Doniesienia ze szkockich mediów mogły wywołać obawy wśród kibiców Lecha Poznań. Spokojnie, Celtic nie zagwarantował sobie możliwości skrócenia wypożyczenia Luisa Palmy - zapewnia KKSLech.com.
Raczej nikt nie miał wątpliwości, że Luis Palma może wnieść do składu Lecha wiele jakości. Mowa w końcu o czołowym reprezentancie Hondurasu, który przez pewien moment brylował w barwach Celticu. Swoje ponadprzeciętne umiejętności demonstrował w Lidze Mistrzów.
Po przenosinach na Bułgarską łatwo wywnioskować, że nie wszystko w karierze 25-latka potoczyło się zgodnie z planem.
Do Lecha nie trafił jednak zawodnik „zagruzowany”, który po raz ostatni prosto kopnął piłkę X lat temu. Nie, przyszedł gracz potrzebujący przede wszystkim zaufania. Popularne
Palma może zostać wykupiony przez mistrza Polski za ponad cztery miliony euro. Musiałby więc paść rekord całej Ekstraklasy. Kwota, choć duża, może trafić na konto klubu z Glasgow.
Dobre nastroje kibiców Lecha zostały zachwiane przez doniesienia szkockich mediów. Nowy trener miał ponoć przejawiać chęć skrócenia wypożyczenia Honduranina - chcieć to nie zawsze znaczy móc.
Tak jak można było się spodziewać, Celtic nie zagwarantował sobie opcji wcześniejszego powrotu atakującego. W Poznaniu są zatem spokojni.
„[...] Szkoci nie mają takiego prawa, w umowie wypożyczenia Honduranina nie ma opcji skrócenia wypożyczenia zimą. W zapisie przy wypożyczeniu Luisa Palmy jest tylko punkt o możliwości wykupu 25-latka przez Lecha Poznań” - potwierdza jeszcze portal KKSLech.com.
