100 milionów euro! FC Barcelona wyceniła swojego gwiazdora

fot. Ian Peter Morton / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Źródło: ESPN

Ronald Araújo zaraz po awansie do ćwierćfinału Ligi Mistrzów wypowiedział się na temat swojej przyszłości. FC Barcelona natomiast postanowiła go wycenić - wynika z ustaleń dziennikarzy ESPN.

FC Barcelona we wtorek zapewniła sobie pierwszy od sezonu 2019/2020 awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Podopieczni Xaviego okazali się lepsi w dwumeczu od Napoli.

Drugie starcia mistrzów Hiszpanii i Włoch, zakończyło się triumfem drużyny z Katalonii w stosunku 3-1. To zasługa bramek Roberta Lewandowskiego, Fermina Lopeza i Joao Cancelo.

Dobre spotkanie rozegrał też Ronald Araújo, który utworzył wspólnie z 17-letnim Pau Cubarsím duet nie do przejścia.

Zaraz po meczu Urugwajczyk był pytany przez dziennikarzy o przyszłość. Jego odpowiedź brzmiało dość tajemniczo.

- Moja przyszłość? Cóż, wszystko leży w rękach klubu. Jedyne, co mogę teraz powiedzieć, to czuję się w Barcelonie szczęśliwy i jestem wdzięczny Xaviemu za to, że na mnie stawia - stwierdził.

To zaskoczyło kibiców, którzy zaczęli snuć teorie, że latem zawodnik może zmienić barwy.

O krok dalej idą natomiast dziennikarze ESPN, bo według informacji tego źródła, Barcelona wyceniła swojego piłkarza. Jeśli ktoś zechce go pozyskać, to musi wydać blisko 100 milionów euro.

Tu na myśl przychodzą Bayern Monachium, ale też kluby Premier League. Anglicy ściśle monitorują sytuację stopera.

25-latek od początku tego sezonu rozegrał łącznie 30 meczów. W nich strzelił jednego gola.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Pierwsze trofeum od 89 lat. Zasłużony klub tworzy nową historię Marco Reus prowadzi rozmowy z nowym klubem Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje OFICJALNIE: Wisła Kraków z licencją na grę w europejskich pucharach OFICJALNIE: Lechia Gdańsk bez licencji na grę w Ekstraklasie Dawid Szwarga: Doszło do rozwodu, a nadal mieszkamy razem Raków Częstochowa wybrał nowego trenera. „Jest już zgoda i porozumienie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy