Utalentowany ofensywny pomocnik przeniósł się zimą do włoskiego zespołu na zasadzie półrocznego wypożyczenia z zawartą opcją przymusowego wykupu po spełnieniu określonych warunków zawartych w umowie z Lechią Gdańsk.
Od tego momentu najmłodszym gracz w historii „Biało-Zielonych”, który wybiegł na polskie boiska na najwyższym poziomie w XXI wieku, miał głównie okazję do odbywania wspólnych treningów z pierwszą drużyną z Bolonii.
16-latek prezentował się na tyle dobrze na tych zajęciach, że zwrócił na siebie uwagę trenera Sinišy Mihajlovicia.
Serb umożliwił Kacprowi Urbańskiemu znalezienie się na ławce rezerwowych w niedawnym ligowym starciu z Fiorentiną (3:3). Z kolei teraz zapowiedział, że młodzieżowy reprezentant Polski dostąpi wraz z dwoma utalentowanymi kolegami zaszczytu zadebiutowania na boiskach Serie A w końcowej fazie rozgrywek.
- Amey (rocznik 2005) trenuje z nami od półtora miesiąca i nie widzę żadnych dużych różnic pomiędzy nim a na przykład 24-latkami. To samo dotyczy Urbańskiego, urodzonego w 2004 roku, i Raimondo z zespołu U-17. Od tego momentu aż do końca sezonu znajdzie się dla nich miejsce w kadrze meczowej i na boisku od pierwszej minuty lub w trakcie spotkania. Jestem ciekaw tego, jak się zaprezentują - powiedział szkoleniowiec Bologna FC.
Mihajlović nie rzucił naturalnie swoich słów na wiatr i niedługo później na stronie klubu ukazała się kadra na spotkanie z Udinese (8 maja o godzinie 15:00), w którym widnieje nazwisko polskiego pomocnika. Zabrakło w niej jednak ostatniego z wymienionych graczy, co musi mieć związek z jakimiś problemami zdrowotnymi.
KADRA BOLOGNA FC NA MECZ Z UDINESE
Bramkarze: Da Costa, Ravaglia, Skorupski.
Obrońcy: Amey (numer 6), Antov, Danilo, De Silvestri, Dijks, Faragò, Mbaye, Soumaoro, Tomiyasu.
Pomocnicy: Baldursson, Poli, Schouten, Soriano, Svanberg, Urbański (numer 82).
Napstnicy: Barrow, Juwara, Orsolini, Palacio, Sansone, Skov Olsen, Vignato.