Nowy trener Interu, Luciano Spalletti, już rozgląda się za możliwością wzmocnienia drużyny. Jednym z jego celów jest sprowadzenie środkowego obrońcy i szkoleniowiec poprosił klub o sprowadzenie jego byłego podopiecznego z Romy, Antonio Rüdigera. W ciągu ostatnich dwóch sezonów 24-latek był podstawowym ogniwem układanki „Giallorossich” i również po przeprowadzce do Mediolanu miałby odgrywać istotną rolę w drużynie.
Piłkarz nie ma nic przeciwko ponownej współpracy ze Spallettim i już miał uzgodnić warunki indywidualnego kontraktu z „Narazzurrimi”. Teraz porozumieć muszą się jednak kluby, a zapowiada się, że nie będzie to takie łatwe. Rzymianie odrzucili już ofertę opiewającą na 20 milionów euro i „La Gazzetta dello Sport” informuje, że została ona podwyższona do 28 milionów (w tym trzy miliony euro bonusu).
To wciąż nie satysfakcjonuje Romy, która nie zgadza się na sprzedaż swojej gwiazdy za kwotę niższą niż 40 milionów euro. Dlatego też, choć wciąż nie powiedzieli ostatniego słowa, mediolańczycy w międzyczasie rozglądają się za innymi opcjami. Jedną z nich jest występujący w PSG Thiago Silva. Byłby to o tyle kontrowersyjny transfer, że Brazylijczyk w latach 2009-2012 występował w barwach Milanu, a do Paryża przeniósł się ze względu na problemy finansowe swojego pracodawcy.