74. rocznica katastrofy, w której zginęła drużyna „Grande Torino”

Redakcja
Źródło: Transfery.info

4 maja 1949 roku w katastrofie lotniczej na wzgórzu Superga pod Turynem zginęło 31 osób, w tym prawie cała ówczesna drużyna Torino.

Włoski zespół brał udział w rozgrywanym dzień wcześniej w Lizbonie pożegnalnym meczu kapitana Benfiki, José Ferreiry. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem portugalskiej zespołu 4:3. Kibice zgromadzeni na stadionie byli jednak pod ogromnym wrażeniem tego, jak zaprezentowała się drużyna gości.

W drodze powrotnej samolot zatrzymał się na krótki czas w Barcelonie, w celu uzupełnienia paliwa. W okolicach Turynu panowały wtedy bardzo trudne warunki atmosferyczne. Gęsta mgła sprawiała, że widoczność wynosiła zaledwie 1 200 metrów. Sytuacji nie ułatwiała ograniczona łączność radiowa z kontrolą lotów. Pilot zbyt wcześnie obniżył wysokość lotu, nie zdając sobie sprawy z tego, że znajduje się właśnie nad wzgórzem Superga. Samolot uderzył w marmurową ścianę stojącej tam bazyliki.

W katastrofie zginęły wszystkie osoby obecne na pokładzie: 18 zawodników, pięciu członków sztabu szkoleniowego, trzech dziennikarzy, organizator zawodów oraz załoga samolotu. Z piłkarzy Torino pozostali jedynie Sauro Toma, który nie poleciał do Lizbony z powodu kontuzji kolana oraz rezerwowy bramkarz Renato Gandolfi.

W okresie powojennym drużyna „Grande Torino” dominowała w Serie A. Przed katastrofą trzy razy z rzędu zdobywała mistrzostwo Włoch. Tragedia wydarzyła się na cztery kolejki przed końcem sezonu, w którym zespół pewnie zmierzał po kolejny tytuł.

Dwa dni później działacze Milanu, Interu i Juventusu wystąpili o automatyczne przyznanie mistrzostwa dla Torino. Propozycja została, bez głosów sprzeciwu, poparta przez pozostałe kluby. Do końca sezonu na boiskach występowali juniorzy turyńskiego zespołu, a ich rywale także nie wystawiali wtedy podstawowego składu.

W każdą rocznicę tragedii odbywają się uroczystości na cmentarzu Palazzo Madonna, gdzie spoczywają ofiary katastrofy. Odprawiana jest również msza święta w bazylice na wzgórzu Superga, w której biorą udział wszystkie osoby związane z klubem. Po niej aktualny kapitan Torino składa wieniec pod tablicą wmurowaną w miejscu zdarzenia i odczytuje listę nazwisk ofiar.

Więcej na temat: Torino FC Włochy

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dawid Szwarga szczerze o decyzji Rakowa Częstochowa. „Nie zgadzam się. Ubolewam nad tym” Zwrot akcji w sprawie Roberta Lewandowskiego?! Xavi bez skrupułów Legia Warszawa nie dała mu szansy, teraz poprowadził Lechię Gdańsk do awansu. „Ogromny potencjał” [WIDEO] OFICJALNIE: Lechia Gdańsk wraca do Ekstraklasy! Przesądził rollercoaster w Krakowie [WIDEO] Real Madryt zdecydował w sprawie Luki Modricia Został MVP spotkania, Pep Guardiola sprowadził go na ziemię. „Nie spisał się. To nie jest jego praca...” Tomasz Tułacz uderza w Mariusza Rumaka. „Popełnił błąd. Za takie słowa się płaci”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy