Środkowy pomocnik latem był o krok od przeprowadzki do Manchesteru United. Porozumiały się już nawet kluby, ale operacja finalnie nie została zrealizowana. Wszystko przez zbyt wygórowane wymagania kontraktowe.
Z perspektywy czasu Massimiliano Allegri może powiedzieć „całe szczęście”. Przy długotrwałej pauzie Paula Pogby oraz wahaniach formy u Leandro Paredesa to właśnie Adrien Rabiot jest najlepszym pomocnikiem w zespole.
27-latek rozegrał jak dotąd 29 spotkań, a swoją obecność na boiskach zaznaczył siedmioma golami i dwoma asystami.
W tej sytuacji „Stara Dama” chciałaby go oczywiście zatrzymać, lecz łatwo nie będzie.
Nie jest tajemnicą, że Francuz oczekuje hojnego wynagrodzenia. To niejedyny warunek, który trzeba spełnić.
Jak poinformował zawodnik, kluczowe są dla niego występy w Lidze Mistrzów.
– Chcę grać w Lidze Mistrzów, to będzie kluczowy punkt przy podjęciu decyzji o mojej przyszłości – wyznał Rabiot.
Juventus został nie tak dawno ukarany za złamanie przepisów finansowych odjęciem 15 punktów w tabeli Serie A. Obecnie zajmuje siódmą pozycję, a strata do czwartej Romy to 12 „oczek”.
W przeszłości uczestnik mundialu w Katarze był łączony głównie z klubami Premier League. Pojawiły się też doniesienia o zainteresowaniu FC Barcelony.