Środkowy pomocnik jest w obecnym sezonie jednym z najlepszych piłkarzy na swojej pozycji w Serie A, ale jego telefon nadal milczy. W przeszłości Jorginho zdecydował się na występy w reprezentacji młodzieżowej Włoch, jednak selekcjoner Giampiero Ventura go nie potrzebuje, dlatego były gracz Hellasu może zmienić zdanie.
Dotychczas 25-letni zawodnik tylko dwa razy reprezentował barwy „Azzurrich”, w dodatku w spotkaniach towarzyskich, więc nadal ma możliwość przyjęcia powołania od kraju, w którym przyszedł na świat. O sytuacji Jorginho opowiedział jego agent, Joao Santos, w rozmowie z „Radio Kiss Kiss”.
- Kadra Włoch? Według mnie, on nie otrzymuje powołań ze względu na to, że nie pasuje do taktyki preferowanej przez Giampiero Venturę. Brakuje w niej miejsca dla zawodnika o jego charakterystyce.
- Gra dla Brazylii? To nadal możliwe, bo Jorginho do tej pory nie wystąpił w oficjalnym spotkaniu dla reprezentacji Włoch. Jeśli zaprezentuje się dobrze w meczu z Manchesterem City, jest możliwe, że selekcjoner Brazylii, Tite, niebawem do niego zadzwoni.
- Czy jest rozczarowany? Nie wydaje mi się, bo jest świadomy, że w tym momencie gra dla Włoch jest dla niego niemożliwa. Jeżeli przyjdzie powołanie do kadry Brazylii to on je zaakceptuje – mówi Joao Santos.