Jednym z warunków pozostania tego piłkarza w Neapolu jest zakwalifikowanie się klubu z tego miasta do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Argentyński napastnik był bardzo mocno łączony z podjęciem nowego wyzwania, jakim miałaby być gra w Paris Saint-Germain. Ponadto sprowadzeniem zawodnika zainteresowanych było kilka klubów z Premier Leauge.
W ostatnim tygodniu, prezydent Napoli - Aurelio de Laurentis - poinformował, iż nie otrzymał żadnej konkretnej oferty, która miałaby dotyczyć odejścia Lavezziego. Co za tym idzie wielce prawdopodobne jest, że napastnik zostanie we Włoszech na kolejny sezon. - Trzej tenorzy, jakimi są Lavezzi, Hamsik oraz Cavani, wciąż mają ważne kontrakty, silnie wiążące ich osoby z włoskim klubem. Jedyną osobą, która może zezwolić na ich odejście jest de Laurentis. Według mnie cała trójka pozostanie w Napoli - komentuje Alejandro Mazzoni.
Argentyńczyk dołączył do drużyny „Azzurri” w 2007 roku. Od tego czasu wystąpił w 139 meczach, 32 razy wpisując się na listę strzelców.