Aleksandar Prijović radzi Grzegorzowi Krychowiakowi w sprawie gry na mundialu. „Z tym musi się zmierzyć”

fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Źródło: WP SportoweFakty

Aleksandar Prijović zdradził w rozmowie z Piotrem Koźmińskim z „WP SportoweFakty”, co musi zrobić Grzegorz Krychowiak w Arabii Saudyjskiej, by przygotować się do wzięcia udziału w nadchodzących Mistrzostwach Świata.

Trzynastokrotny reprezentant Serbii wybił się ponad przeciętność za sprawą udanych występów zaliczonych w Legii Warszawa w latach 2015-2017, co zaowocowało jego późniejszymi transferem do PAOK-u, Al-Ittihad i Western United.

Środkowy napastnik trafił do drugiego z wymienionych zespołów za dziesięć milionów euro i spędził w nim nie do końca udane niespełna trzy sezony.

Aleksandar Prijović posiada jednak niezbędny bagaż doświadczeń związany z rywalizacją w saudyjskich rozgrywkach, dlatego Piotr Koźmiński z „WP SportoweFakty” poprosił go nie tylko o opinię na temat tamtejszej reprezentacji, ale także o wskazanie drogi, którą powinien podążyć Grzegorz Krychowiak, broniący barw Al-Szabab Rijad, by jak najlepiej przygotować się do wzięcia udział w nadchodzącym mundialu.

- Liga sama w sobie nie jest wcale taka zła. Problem leży gdzie indziej i z tym musi się zmierzyć Krychowiak - zaczął 32-letni piłkarz.

- Podejście do treningów jest tam bardzo luźne. Wszyscy „spinają się” na mecz, więc tu nie ma kłopotu. Ale między spotkaniami treningi nie są zbyt intensywne. Są po prostu łatwe. Nie tak jak w Europie - kontynuował Serb.

- I tu jest właśnie zadanie dla Krychowiaka. Musi po prostu, nie oglądając się na innych, dołożyć sporo od siebie na zajęciach w tygodniu. Musi pracować na 110 procent. Jeśli będzie się do tego zmuszał, to o jego przygotowanie bym się nie martwił. W końcu to bardzo doświadczony piłkarz, więc jest w stanie sobie z tym poradzić - zakończył wątek.

Prijović nie ma też wątpliwość, że Arabia Saudyjska nie zagrozi ani nam, ani żadnej innej drużynie w naszej grupie.

- Nie wydaje mi się, że na dużej imprezie mogłaby zagrozić Polsce. Wprawdzie ma kilku dobrych piłkarzy, ale to nie wystarczy. Z waszej grupy wyjdzie Argentyna, a Polska powalczy o drugie miejsce z Meksykiem. Dla mnie rozkład sił w tej grupie jest jasny - powiedział zawodnik, który w dalszym ciągu jest formalnie graczem aktualnego mistrza Australii - Western United, mimo że dalej jest nastawiony na opuszczenie tego zespołu.

Nie tak dawno był łączony nawet z powrotem do Legii Warszawa, gdzie ostatecznie trafił Carlitos.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kibice Chelsea z oprawą i klarownym przekazem w sprawie piłkarza „The Blues” [FOTO] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy