Antonio Conte przerwał serię Juventusu w zdobytych mistrzostwach, ale nie będzie miał okazji na obronienie tytułu. Po burzliwych dyskusjach stronom nie udało się dojść do porozumienia w sprawie strategii na rynku transferowym i uznano, że najlepszym rozwiązaniem impasu będzie zakończenie współpracy.
Inter Mediolan poinformował w oficjalnym oświadczeniu, że kontrakt trenera został rozwiązany za porozumieniem stron. W komunikacie podziękowano również Włochowi za jego dwuletni okres pracy na San Siro, który został zwieńczony upragnionym Scudetto.
Jak informuje Fabrizio Romano, w ramach polubownego porozumienia Conte ma otrzymać siedem milionów euro odprawy. Kością niezgody były zaś plany klubu na najbliższe okno transferowe.
Szkoleniowiec nalegał, by w drużynie zatrzymane zostały największe gwiazdy, Suning Group od początku było jednak sceptyczne wobec tego pomysłu. Przez jakiś czas szukano konsensusu w postaci zatrzymania kluczowych graczy (przynajmniej części z nich), ale wprowadzenie planu dużych oszczędności, jeśli chodzi o zakupy. Conte zupełnie to nie przekonało, ponieważ jego zdaniem wzmocnienia są konieczne, by utrzymać ciągłość w wygrywaniu.
Plany spaliły na panewce, ponieważ chińscy właściciele mocno ucierpieli z powodu kryzysu spowodowanego pandemią COVID-19. Ich zdaniem, żeby zachować stabilność finansową, tego lata klub musi dokonać sprzedaży na kwotę 80 milionów euro. Tego zaakceptować nie mógł Conte, dlatego też strony porozumiały się w sprawie rozstania.
Taka decyzja może doprowadzić do poważnego przewietrzenia szatni, ponieważ według doniesień mediów wielu zawodników stało murem za Conte, uzależniając od niego swoje potencjalne zostanie w Mediolanie.