Gdy „Kanonierzy” poszukiwali nowego trenera, według informacji przekazywanych wówczas przez media, kandydatom proponowali budżet transferowy w wysokości 50 milionów funtów. Ze względu na to ze stanowiska miało rezygnować wielu szanowanych szkoleniowców, wśród których byli między innymi: Luis Enrique, Carlo Ancelotti czy Massimiliano Allegri. Jak się teraz okazuje, Emery będzie mógł wydać nieco więcej.
Zgodnie z informacjami podanymi przez „The Telegraph”, większościowy udziałowiec Arsenalu, Stan Kroenke, zgodził się na powiększenie budżetu transferowego o 20 milionów funtów. W związku z tym Emery może wydać łącznie 70 milionów funtów. Dodatkowe fundusze pozyska również ze sprzedaży zawodników, którzy aktualnie znajdują się w kadrze.
W najbliższych dniach pracę nad potencjalnymi wzmocnieniami Arsenalu rozpocznie Unai Emery i szef do spraw rekrutacji, Sven Mislintat. Wśród celów transferowych miał się znaleźć środkowy pomocnik Romy, Lorenzo Pellegrini, posiadający w kontrakcie klauzulę odejścia w wysokości 26 milionów funtów.
Na liście życzeń duetu znajduje się także pomocnik Sampdorii, Dennis Praet, obserwowany również przez Juventus. 24-latek w poprzednich rozgrywkach zanotował 32 spotkania, podczas których zdobył jedno trafienie i 3 asysty.
Mislintat śledzi uważnie także Caglara Söyüncü, czyli 22-letniego środkowego obrońcę Freiburga i bramkarza Bayeru Leverkusen, Bernda Leno. Co istotne, w ostatnich dniach do obu klubów trafili potencjalni następcy wspomnianych zawodników; Dominique Heintz dołączył do Freiburga, a Lukas Hradecky do Bayeru.