„Kanonierzy” zdołali włączyć się do walki o awans do Ligi Mistrzów i przez długi czas mieli spore szanse na sukces, lecz w kluczowym momencie sezonu doznali porażek z Tottenhamem oraz Newcastle United. Wygrana z Evertonem na zakończenie ligi okazała się nie być wystarczająca i ostatecznie drużyna zajęła piąte miejsce, mając dwa oczka mniej od „Spurs”.
Mikel Arteta nie zamierza jednak rozpamiętywać tego rozgoryczenia, a planuje zbudować na nim siłę do walki w kolejnej kampanii. Zdaje sobie jednak przy tym sprawę, że konieczne będą konkretne wzmocnienia. W tej chwili bardzo zależy mu na sprowadzeniu klasowego napastnika oraz pomocnika.
Jak informuje Fabrizio Romano, oczekiwania menedżera są w tej kwestii bardzo skonkretyzowane. Hiszpan poprosił klub, by ten zrobił co w jego mocy w temacie sprowadzenia Gabriela Jesusa oraz Youriego Tielemansa.
Ten pierwszy z chęcią wysłucha napływających ofert, zwłaszcza, że w Manchesterze City ponownie może mieć problem z wywalczeniem sobie pozycji po przyjściu Erlinga Haalanda. Arsenal co prawda nie jest w stanie zagwarantować mu gry w Lidze Mistrzów, już jednak pracuje nad tym, jak zrekompensować to Brazylijczykowi.
Jeśli chodzi zaś o Belga, jeszcze do niedawna myślał on bardziej o przenosinach do Realu Madryt, lecz to londyńczycy wykazali się w jego sprawie największymi konkretami. Klub nieustannie naciska na transfer i stara się przekonać władze „Lisów” do pozytywnego rozpatrzenia transakcji. W najbliższym czasie mają się odbyć kolejne rozmowy i ekipa z Emirates Stadium liczy na to, że przyniosą one odpowiednie rezultaty. Sprawę ułatwia nieco fakt, że kontrakt 25-latka wygasa w przyszłym roku, zatem Leicester City musi przynajmniej rozważyć sprzedaż.