Arteta: Aubameyang musi sprostać oczekiwaniom

fot. Cosmin Iftode / Shutterstock.com
Redakcja
Źródło: Sky Sports

Menedżer Arsenalu Mikel Arteta jeszcze przed przegranym 0-1 meczem z Leicester City podkreślił, że Pierre-Emerick Aubameyang musi poradzić sobie z presją.

Nie ulega wątpliwości, że Pierre-Emerick Aubameyang jest obecnie największą gwiazdą Arsenalu. Na początku sezonu, kiedy to „The Gunners” w meczu o Tarczę Wspólnoty mierzyli się z Liverpoolem, właśnie Gabończyk był najjaśniejszą postacią w ekipie Mikela Artety. Co więcej, strzelił on pięknego gola w regulaminowym czasie gry, a w serii rzutów karnych wykorzystał decydującą jedenastkę i tym samym puchar powędrował do gabloty Arsenalu.

Jednak później 31-letni napastnik nie prezentował wymaganej od niego skuteczności. Gol w pierwszej kolejce Premier League w spotkaniu z Fulham, a także trafienie w miniony czwartek w meczu Ligi Europy z Rapidem Wiedeń to zdecydowanie za mało, jak na gwiazdę, lidera i jednocześnie kapitana zespołu.

Co więcej, Aubemayang w pięciu pierwszych meczach Premier League tego sezonu oddał zaledwie… sześć strzałów na bramkę. Dla porównania, najlepsi w tej klasyfikacji Harry Kane i Mohamed Salah oddali po 25 celnych uderzeń.

Problem tkwi jednak w braku sytuacji strzeleckich. O tym właśnie mówi Mikel Arteta – trener Arsenalu, broniąc swojego zawodnika.

- Oczekuje się od niego, że musi strzelić gola w każdym meczu. To wynika to z natury wielkiego gracza, jakim jest, i z tego, co zrobił w przeszłości. Ludzie oczekują tego od niego w przyszłości. Musi sobie z tym poradzić. Jesteśmy tutaj, aby go wspierać, gdy nadejdą trudne czasy – powiedział Hiszpan dla  „Sky Sports”.

- Musi mieć więcej okazji do strzelania goli. Musi bardziej kręcić się wokół pola karnego, aby robić to, co jest w stanie zrobić – dodał Arteta.

Dotychczas Pierre-Emerick Aubameyang dla Arsenalu zagrał w 117 meczach, strzelając 73 gole i zaliczając 16 asyst. Na Emirates Stadium trafił z Borussii Dortmund w styczniu 2018 za około 64 miliony euro.

MATEUSZ KOŚCIELNY

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dawid Szwarga wbija szpilkę przełożonym? „Tego było za dużo” Prezes Lechii Gdańsk o zaległych opłatach za transfery. Jest również stanowisko Łotyszy Sędzia Tomasz Kwiatkowski wyjaśnił kontrowersje finału Pucharu Polski Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy