Atlético Madryt znalazło następcę Thomasa Parteya. Szykuje się hitowy transfer poza oknem

fot. FotoPyK
Paweł Machitko
Źródło: Cadena SER | Marca

Atlético Madryt wytypowało Geoffreya Kondogbię jako następcę Thomasa Parteya, który ostatniego dnia okna transferowego odszedł do Arsenalu.

Zgodnie z regulacjami LaLigi w sytuacji, gdy Arsenal ostatniego dnia okna wpłacił klauzulę, Atlético przysługuje 30 dni na sprowadzenie następcy piłkarza, który przeniósł się do Premier League. Wygląda na to, że wszystkie starania skoncentrowały się na osobie Kondogbii, z którym madrytczycy doszli już nawet do porozumienia w sprawie warunków kontraktu indywidualnego. Teraz czas na dogadanie się z Valencią.

Valencia formalnie wysyłała sygnały, że reprezentant Republiki Środkowoafrykańskiej nie odejdzie w letnim oknie, jednak mniej oficjalnie, jak w zasadzie każdy inny zawodnik, on też był na sprzedaż. Właściciel klubu Peter Lim robi wszystko, by tylko zbilansować klubowe finanse, niespecjalnie zwracając uwagę na poziom sportowy, co najprawdopodobniej poskutkuje odejściem całego pionu sportowego z trenerem i dyrektorem sportowym na czele.

Jak informowano w Cadena SER, Atlético wedle hiszpańskich przepisów na zakup nowego piłkarza może przeznaczyć tylko 25% zarobku z Parteya, więc najprawdopodobniej oferta za Kondogbię wyniesie 11,25 miliona euro.

Arsenal wyłożył 50 milionów, ale jak przypominają hiszpańskie media - do madrytczyków należało 90% praw do karty, podczas gdy reszta pozostawała w rękach Leganés, w którym Ghańczyk... nigdy nie występował, chociaż był tego bardzo blisko. Na początku przygody z Europą krótko przebywał w drużynie „Ogórków” na testach, jednak w ostatniej chwili przeniósł się do Atlético. Początkowo Leganés posiadało 50% praw do karty, w międzyczasie jednak zredukowano jego własność do 10%.

Kondogbia do Valencii trafił latem 2017 roku - najpierw na zasadzie wypożyczenia z Interu Mediolan, potem już definitywnie za 22 miliony euro. Jest podstawowym piłkarzem „Nietoperzy” - w trwającym sezonie wystąpił w każdej z pięciu rozegranych kolejek.

27-letni środkowy pomocnik ma duże doświadczenie na poziomie LaLigi. Do tej pory wystąpił w 115 meczach, strzelając siedem bramek i zaliczając osiem asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO] „Kibicowskie zdjęcie roku”. Wyjątkowy obrazek przy okazji finału Pucharu Polski [FOTO] Rafał Gikiewicz zachwycony piłkarzem Wisły Kraków. „Gra Lobotkę”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy