Kolumbijczyk był łączony z "Młotami" już przed sezonem, lecz ostatecznie zdecydował się odrzucić ofertę i pozostać w Mediolanie. West Ham wciąż ma problemy ze zdobywaniem bramek i zimą klub opuści Simone Zaza, który zawiódł oczekiwania. Oznacza to konieczność sprowadzenia nowego snajpera, a Slaven Bilić nie wyklucza, że może być to właśnie napastnik "Rossonerich".
- Bacca? Możliwe. Już nawet próbowaliśmy, był jednym z naszych celów latem. Pisały o tym media i to była prawda. Z kilku powodów nie doszło jednak do porozumienia i zdecydował się zostać w Milanie. Wciąż tam jest, ale ostatnio nie gra zbyt wiele, co też jest problemem - przyznał Chorwat pytany o potencjalne wzmocnienia.
- Potrzebujemy zawodnika, który jest w dobrej formie meczowej. To Premier League. Tu zawsze jest ryzyko, nawet dla ogranych zawodników grających z tygodnia na tydzień. Nie mówię tu tylko o Bacce, ale też o innych zawodnikach tego typu.
Bacca to nie jedyny cel West Hamu na zimowe okno transferowe. Pod uwagę brani są również Daniel Sturridge, Michy Batshuayi, a nawet Jermaine Defoe.