Barcelona wybrała prawego obrońcę

fot. Transfery.info
Krzysztof Gońka
Źródło: Mundo Deportivo

Barcelona będzie dążyła do pozyskania Fabinho, występującego obecnie na zasadzie wypożyczenia w AS Monaco.

Wiadomość o zainteresowaniu tym zawodnikiem ze strony Katalończyków ujrzała światło dzienne kilka miesięcy temu. Fabinho był wymieniany jako jeden z zawodników, którzy mogą zastąpić w Barcelonie Daniego Alvesa. Pomimo tego, iż były obrońca Sewilli bierze pod uwagę przedłużenie umowy ze swoim pracodawcą, chęć wicemistrzów Hiszpanii do pozyskania piłkarza Monaco nie osłabła.

Fabinho występuje w zespole z Księstwa na zasadzie wypożyczenia z portugalskiego Rio Ave. 21-latek przebojem wdarł się do jedenastki francuskiego klubu, zaliczając w tym sezonie już 32 ligowe mecze, w których zdobył jednego gola. Był też pewnym punktem swojej ekipy w Lidze Mistrzów (dziesięć spotkań na koncie).

Problemem nie do przezwyciężenia dla działaczy „Dumy Katalonii” może okazać się kwota transferu – Portugalczycy chcą zarobić na odejściu swojego obrońcy 30 milionów euro, jednak na pewno dojdzie do intensywnych negocjacji w tej sprawie.

Z powodu zakazu transferowego nałożonego na Barcelonę Fabinho mógłby zostać zarejestrowany jako nowy zawodnik klubu dopiero w styczniu przyszłego roku. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Cristiano Ronaldo znów bez mistrzostwa Arabii Saudyjskiej Blamaż Manchesteru United. Najwyższa porażka w sezonie [WIDEO] Borussia Dortmund zdecydowana na hitowy transfer napastnika. Absolutnie topowe rozwiązanie Nadchodzą sądne dni w Legii Warszawa. Jaki los czeka siedmiu zawodników? Mariusz Lewandowski łączony z posadą dyrektora sportowego w Ekstraklasie Wisła Kraków pokrzywdzona przez sędziego?! „Ewidentny karny” Wyróżnienie dla piłkarza Górnika Zabrze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy