Dyrektor sportowy Bayernu, Hasan Salihamidžić, powiedział: - Mamy za sobą bardzo dobre rozmowy. Oczywiście dużo zależy od kwoty transferowej, ale nie nakładamy na siebie presji. Mamy czas.
Wtóruje mu jego odpowiednik z Hoffenheim, a więc Alexander Rosen: - Bayern wykazał zainteresowanie, zawodnik chce transferu. On odegrał bardzo ważną rolę w naszym zespole przez ostatnich 18 miesięcy i dzięki niemu zakwalifikowaliśmy się do europejskich pucharów.
Wcześniej rozmowy potwierdził też trener Hoffenheim, Julian Nagelsmann.
Kwestią czasu wydaje się oficjalne ogłoszenie transferu 29-letniego napastnika. Według „Bilda” będzie on kosztował przynajmniej 15 milionów euro.
Wagner, od niedawna reprezentant Niemiec, jest wychowankiem Bayernu, który jednak w pierwszym zespole ma tylko osiem meczów i jedną bramkę, bo odszedł zeń już w 2008 roku. Teraz chce udowodnić swoją klasę w macierzystym klubie, gdy już uważa się go za bardzo regularnego strzelca na poziomie Bundesligi. Bardzo ważnym powodem do przeprowadzki jest też fakt, że jego ciężarna żona z dwójką dzieci mieszka w Monachium, więc piłkarz musi dojeżdżać do nich ponad 300 kilometrów z Sinsheim, gdzie swój ośrodek posiada Hoffenheim.
Rzekomo Hoffenheim już rozmawia z potencjalnym następcą Wagnera – Anthonym Ujahem.