Błaszczykowski już podjął decyzję co do przyszłego sezonu

fot. Transfery.info
Karol Brandt
Źródło: TVP Sport

Mateusz Miga, dziennikarz TVP Sport, poinformował, że Jakub Błaszczykowski będzie piłkarzem Wisły Kraków także w kolejnym sezonie.

Prawy pomocnik doskonale wprowadził się do zespołu. Nim jednak wybiegł po raz pierwszy na boisko, pomógł klubowi w niezwykle trudnej sytuacji finansowej. 33-latek pożyczył Wiśle 1,33 miliona złotych, co w połączeniu z pieniędzmi wyłożonymi przez Jarosława Królewskiego i Tomasza Jażdżyńskiego, pozwoliło jej wyjść na prostą. 

Zawodnik podpisał półroczny kontrakt z gażą na poziomie 500 złotych netto miesięcznie, które i tak są przekazywane na bilety dla dzieci z domów dziecka. Jego bilans po powrocie do „Białej Gwiazdy” to osiem spotkań, pięć goli i dwie asysty. Ten wynik z pewnością byłby lepszy, gdyby nie kontuzja, który wyklucza go z gry do końca sezonu. 

W ostatnim czasie prezes krakowiaków przyznał, że przyszłość Jakuba Błaszczykowskiego wciąż nie jest jasna. Wątpliwości rozwiał Mateusz Miga. Dziennikarz ujawnił, że 106-krotny reprezentant Polski przed meczem z Koroną Kielce zapowiedział swoje pozostanie. Zrobił to w obecności partnerów klubu.

Tym samym w najbliższym czasie powinniśmy spodziewać się oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Dodajmy, że to właśnie przy Reymonta popularny „Kuba” wypłynął na szerokie wody. Z Krakowa przeniósł się on do Borussii Dortmund, gdzie spędził osiem sezonów. Później doświadczony zawodnik zanotował jeszcze epizod we Fiorentinie, a następnie dołączył do Wolfsburga. W końcu postanowił wrócić na „stare śmieci”. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kibice Chelsea z oprawą i klarownym przekazem w sprawie piłkarza „The Blues” [FOTO] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy