Bullard chce zostać w Fulham
Jimmy Bullard, pomocnik Fulham, chce zostać na kolejny sezon na Craven Cottage. I to niezależnie od tego, czy zespół z zachodniego Londynu utrzyma się w Premier League.<br><br>Po wyleczeniu ciężkiej kontuzji Bu(...)
Po wyleczeniu ciężkiej kontuzji Bullard wrócił do składu Fulham w wielkim stylu. W 86 minucie potyczki z Aston Villa Birmingham pięknym strzałem z rzutu wolnego zdobył bramkę na wagę trzech punktów. Później prezentował najwyższą formę spośród wszystkich piłkarzy "The Cottagers". Według brytyjskiej prasy, po serii kilku bardzo dobrych spotkań, o Bullarda zaczęły pytać kluby angielskiej ekstraklasy: Middlesbrough, Portsmouth i wspomniana Aston Villa.
- Nie martwię się tym, co będzie, jeśli spadniemy - mówi Bullard.
- Gra dla Fulham sprawia bardzo wiele radości, uwielbiam grę tutaj. Dlatego nie chcę nigdzie odchodzić.
- Mimo wszystko ciągle wierzę, że uda nam się utrzymać w lidze - zakończył 29-letni Bullard.
Fulham w tabeli Premier League zajmuje dziewiętnaste, przedostatnie miejsce. Do siedemnastej pozycji, gwarantującej pozostanie w lidze, "Wieśniacy" tracą sześć punktów.
Więcej na temat:
Anglia