Brazylijski ofensywny pomocnik wraz z końcem grudnia obecnego roku opuści Santos, bowiem wygasa jego umowa z tym klubem. Piłkarz nie powinien jednak zbyt długo pozostawać bezrobotny. Już w okolicach czerwca pomocnik miał przyznać podczas gry w pokera z Neymarem, że jest zdecydowany na przejście do Barcelony, ale od tamtego czasu sytuacja wyraźnie się zmieniła.
„Duma Katalonii” skupiła się na zakontraktowaniu Coutinho z Liverpoolu, dlatego Lima musi poszukać ofert w innych miejscach. Jak poinformowało „UOL Esporte”, 27-latek jest w tej chwili bardzo bliski związania się z Milanem. Pierwsze rozmowy pomiędzy przedstawicielami zawodnika Santosu i działaczami „Rossonerrich” miały się już odbyć.
Dla Limy priorytetem jest przeprowadzka na Stary Kontynent, dlatego najpierw poszuka nowego klubu w ligach europejskich, ale ma też dostępne opcje w Brazylii. W ojczyźnie 27-latka liczy się przede wszystkim Santos, w którym aktualnie występuje, oraz Palmeiras.