Trzykrotny reprezentant Irlandii ustalił już warunki indywidualnego kontraktu z polskim zespołem, który musi się jeszcze porozumieć z obecnym pracodawcą środkowego napastnika - Omonią Nikozja.
Nieoficjalnie mówi się, że sprawa transferu 27-letniego zawodnika przeciąga się, ponieważ drużyna z Cypru ma wobec niego zaległości finansowe. Sheridan ma domagać się ich uregulowania jeszcze przed transferem do Jagiellonii.
- Faktem jest to, że piłkarz wyraził chęć gry w naszym klubie i przystał na nasze warunki. Natomiast nie wiem czy ma on jakieś rozliczenia z Nikozją. Jesteśmy obecnie na etapie negocjacji z Omonią. Nie jest prawdą, że odrzuciła ona naszą ofertę. Negocjujemy. W transakcji pomaga nam jeden z menedżerów. Wszystko powinno wyjaśnić się w ciągu maksymalnie kilku dni - powiedział Cezary Kulesza, prezes klubu z Białegostoku.
Irlandczyk w trwających rozgrywkach wystąpił w 21 meczach Omonii, w których strzelił osiem bramek oraz zanotował pięć asyst. Jego obecny kontrakt z ekipą z Nikozji wygasa wraz z końcem maja, dlatego kwota odstępnego nie powinna wynieść więcej niż pół miliona euro.
Były zawodnik takich drużyn jak Celtic, Motherwell, CSKA Sofia, Kilmarnock czy APOEL wpadł w oko Michałowi Probierzowi na początku minionego sezonu, kiedy to po jego trafieniu „Koniczyny” wyeliminowały Jagiellonię Białystok z eliminacji Ligi Europy.