Carlo Ancelotti: Jeśli mam grubego zawodnika, to ustawiam go w polu karnym

fot. Vinicius Junior [Instagram]
Karol Brandt
Źródło: AS | Marca

Carlo Ancelotti, trener Realu Madryt, zjawił się na konferencji prasowej z okazji zbliżającego się meczu z Liverpoolem w ramach finału Ligi Mistrzów. Włoch został poproszony o porównanie się do innych trenerów, a odpowiedź z pewnością nie była sztampowa.

62-latek pochodzi z zupełnie innego pokolenia szkoleniowców niż trenerzy, którzy w tej chwili robią kariery w innych dużych klubach. Jürgen Klopp ma 54 lata, Pep Guardiola - 51, Mauricio Pochettino - 50, a Thomas Tuchel 48.

Od tej czwórki, poza wiekiem, odróżnia go to, że już w 2003 roku wygrał swoją pierwszą Ligę Mistrzów. Pracował wtedy w Milanie i prowadził Andrija Szewczenkę, Rui Costę czy Rivaldo.

Blisko 20 lat później „Carletto” odpowiada za wyniki Realu Madryt, mając do dyspozycji Viníciusa Júnior czy Rodrygo Goesa. Przeszedł zatem przez różne etapy, obserwując od środka to, jak futbol ewoluuje.

Sam jednak zaznacza, jest jeden aspekt, który się nie zmienia, a on sam zamierza z niego korzystać również w sobotnim finale Ligi Mistrzów.

– Ci trenerzy wznieśli piłkę nożną na zupełnie nowy poziom. Myślę, że jeśli chodzi o Kloppa i Tuchela, to właśnie niemiecka szkoła trenerska wprowadziła większą intensywność w meczach, większy pressing, zespoły ustawione na boisku wyżej, lepszą organizację w defensywie. To nowinki, które wprowadzili. Nie uważam, że jestem ze starego pokolenia. Myślę, że obserwuję zmiany, jakie zachodzą, zachodziły i będą zachodzić w futbolu – oznajmił.

– Dla mnie najważniejszą rzeczą jest charakterystyka zawodników, jakich masz do dyspozycji. Kropka. Możesz grać w piłkę tak, jak podpowiada ci głowa, ale nie zapominając o tym, co ma się przed sobą. Nie mogę stosować wysokiego pressingu w obronie z zawodnikiem, który jest gruby. Jeśli mam grubego zawodnika, to ustawiam go w polu karnym, aby wykańczał akcje. Myślę, że to jasny przykład. Idealny przed finałem – zauważył, wywołując śmiech u dziennikarzy.

„Królewscy” z Ancelottim na ławce pokonali w poprzednim rundach fazy pucharowej Ligi Mistrzów prowadzone przez Pochettino Paris Saint-Germain, Chelsea Tuchela oraz Manchester City, którego menedżerem jest Guardiola. Finał z Liverpoolem Kloppa zwieńczy sezon w wykonaniu mistrza Hiszpanii.

Jeśli Real wygra, „Carletto” będzie pierwszym trenerem w historii z czterema pucharami Ligi Mistrzów na koncie.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Transfery - Relacja na żywo [07/05/2024] Cristiano Ronaldo znów bez mistrzostwa Arabii Saudyjskiej Blamaż Manchesteru United. Najwyższa porażka w sezonie [WIDEO] Borussia Dortmund zdecydowana na hitowy transfer napastnika. Absolutnie topowe rozwiązanie Nadchodzą sądne dni w Legii Warszawa. Jaki los czeka siedmiu zawodników? Mariusz Lewandowski łączony z posadą dyrektora sportowego w Ekstraklasie Wisła Kraków pokrzywdzona przez sędziego?! „Ewidentny karny”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy