26-latek, podobnie jak cała drużyna Kamila Glika, jest jedną z rewelacji obecnego sezonu Serie A. Już teraz dzięki swojej świetnej dyspozycji wzbudził zainteresowanie AS Roma i Manchesteru United.
- Jesteśmy na siódmym miejscu, choć naszym celem było utrzymanie w lidze. W Turynie czuję się fantastycznie, ale moim celem jest zagrać pewnego dnia w Lidze Mistrzów - twierdzi Alessio Cerci.
Już rok temu pojawiały się spekulacje, że Roberto Mancini - wówczas menedżer Manchesteru City - jest zainteresowany sprowadzeniem Cerciego. Sam zawodnik uważa, że Roma, w której się wychował, jest możliwym kierunkiem, a cichym marzeniem jest transfer do Juventusu.