Chelsea finalizuje wyczekiwany transfer. W planach ma jeszcze jeden!

Norbert Bożejewicz
Źródło: Fabrizio Romano

Édouard Mendy zostanie w przeciągu kilkunastu najbliższych godzin przedstawiony jako nowym zawodnik Chelsea - uważa Fabrizio Romano.

Przedstawiciele „The Blues” postawili sobie bardzo ambitne cele przed rozpoczęciem letniego okna transferowego i wraz z upływającym czasem realizują punkt po punkcie z utworzonego przez siebie planu.

Obecnie na jego szczycie znajduje się ten zakładający pozyskanie wartościowego bramkarza, który będzie miał za zadanie zająć miejsce Kepy Arrizabalagi, który nie do końca spełnia pokładane w nim nadzieje.

W tym kontekście ekipa ze Stamford Bridge zabiegała od kilku tygodni o nawiązanie współpracy z Édouardem Mendym i wiele na to wskazuje, że osiągnęła zamierzony cel.

Fabrizio Romano uważa, że Chelsea wypracowała zadowalające porozumienia na każdej płaszczyźnie i w przeciągu kilkunastu najbliższych godzin ogłosi fakt pozyskania senegalskiego bramkarza z Rennes.

Ma o tym świadczyć fakt, że 28-letni zawodnik nie znalazł się w kadrze meczowej francuskiego klubu na ligową potyczkę z AS Monaco i zdążył przejść część obligatoryjnych testów medycznych.

Mendy po zaliczeniu kolejnej tury badań będzie mógł już bez żadnych przeszkód złożyć stosowne podpisy pod przygotowanym dla niego kontraktem wiążącym go z Chelsea do 30 czerwca 2025 roku.

Rennes ma zarobić w sumie około 24 miliony euro na sprzedaży golkipera, którego sami pozyskali w sierpniu ubiegłego roku ze Stade de Reims za zaledwie cztery miliony euro.

Senegalczyk kończy swoją przygodę z „Czerwono-Czarnymi” na 34 rozegranych meczach, w których 13-krotnie zachował czyste konto.

Wspomniany dziennikarz dodaje także, że Chelsea zamierza po dopięciu wszystkich formalności związanych ze sprowadzeniem 28-latka skupić się na podjęciu próby pozyskania Declana Rice'a z West Hamu United.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy