Napastnik obecnie przebywa na wypożyczeniu w Vitesse, gdzie zbiera doświadczenie w dorosłej piłce, ale jego celem jest zaistnienie na Stamford Bridge. Debiut w "The Blues" ma już za sobą, bowiem wystąpił w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów.
Anglika uważa się za jednego z tych zawodników wychowanych w akademii, którzy w przyszłości mogą zrobić wielką karierę. Jego przyszłość w Londynie jest jednak zagrożona.
"The Times" poinformowało, że negocjacje w sprawie przedłużenia utknęły w martwym punkcie, bowiem Chelsea nie zamierza spełniać obecnych żądań piłkarza. Te są dość wygorówane.
18-latek oczekuje pensji na poziomie 50 tysięcy funtów tygodniowo i gwarancji otrzymania szansy w pierwszym zespole. Stanowisko klubu jest jasne - albo Solanke przedstawi bardziej realne warunki albo kolejny sezon spędzi w zespole do lat 19 lub U-21.