Całkowity koszt operacji pod tytułem „Diego Costa” może wynieść Chelsea nawet 80 milionów funtów. „The Blues” szykują bowiem dla Atlético ofertę transferu opiewającą na 32 miliony funtów, a samemu zawodnikowi chcą zaoferować kolosalne zarobki w wysokości 185 tysięcy funtów tygodniowo. Taka pensja spowodowałaby, że obok Edena Hazarda Costa byłby najlepiej zarabiającym zawodnikiem Chelsea. Licząc, ile w ciągu trwania pięcioletniego kontraktu Chelsea musiałaby zapłacić napastnikowi oraz doliczając kwotę transferu wychodzi właśnie suma 80 milionów funtów.
Trener Atlético Diego Simeone nie chce zatrzymywać Costy na siłę – Najważniejsze w całej tej sprawie będzie zdanie Diego. Docenię każdy jego wybór. To oczywiste, że Chelsea się nim interesuje, bo jest świetnym zawodnikiem. Cieszę się z tego, bo przecież moją rolą jako trenera jest też to, by prowadzić do rozwoju swoich podopiecznych. Chelsea ma duże możliwości finansowe i kusi wielu zawodników, dlatego nie będę miał pretensji, jeśli Costa odejdzie. To podobna sytuacja jak z Falcao: jak mógłbym się sprzeciwić chęci jego przenosin do Monaco? – powiedział Simeone.
W wypadku sprzedaży Diego Costy do Chelsea w drugim kierunku mógłby powędrować Fernando Torres. Także o tej kwestii wypowiedział się Simeone – Mam kontakt z Fernando i jest bardzo szczęśliwy widząc to, co dzieje się z naszym klubem. Oczywiście, że chciałby wrócić do klubu, w którym się wychował. – zakończył trener „Los Colchoneros”