Newcastle United to rewelacja tego sezonu Premier League, która jest o krok od zapewnienia sobie awansu do Ligi Mistrzów.
Obecnie zespół ten zajmuje w tabeli ligi angielskiej trzecie miejsce i ma sześć punktów przewagi nad szóstym Liverpoolem. Sytuacja jest zatem dobra, ale nie komfortowa, dlatego „Sroki” muszą się mieć na baczności.
Jeśli jednak uda im się awansować do elitarnych rozgrywek, mogą mieć dużo większe pole manewru na rynku transferowym i upolować jakąś wielką gwiazdę.
Wpływ na to ma oczywiście nie tylko magia Ligi Mistrzów, ale też fakt, że właścicielem Newcastle są niezwykle zamożni inwestorzy z Arabii Saudyjskiej. Będą oni mogli pozwolić sobie na szaleństwo.
Ostatnimi czasy media powiązały z przeprowadzką na St James’ Park Cristiano Ronaldo i Neymara.
Czy tematy rzeczywiście istnieją? O tym opowiedział menedżer Eddie Howe.
- Nie mogliśmy się nawet zbliżyć do pozyskania tych zawodników. Te spekulacje pojawiają się od wielu miesięcy.
- Oni są przecież najlepszymi zawodnikami na świecie. Na ten moment po prostu nie możemy pozwolić sobie na tego typu wydatki transferowe. Trzeba zejść na ziemię i szukać młodych zawodników, którzy mogą się rozwinąć - uciął Howe.