„Noël, myślałem, że nie ingerujesz w decyzje podejmowane przez selekcjonera. Wiedz, że ja i tylko ja zdecyduję o zakończeniu międzynarodowej kariery. Jeśli uważasz, że skończyłem, pozwól mi zagrać dla jednego z krajów, do występów dla którego się kwalifikuję i zobaczymy” - napisał napastnik Realu Madryt, odpowiadając prezesowi francuskiej federacji, Noëlowi Le Graëtowi. Szef związku nieco wcześniej przyznał wprost, że przygoda Benzemy z ekipą „Trójkolorowych” definitywnie dobiegła końca.
Do 2015 roku atakujący rozegrał 81 spotkań w koszulce reprezentacji Francji, strzelając w nich 27 goli. Spora część tych meczów była starciami o punkty. Teoretycznie Benzema, którego rodzice pochodzą z Algierii, nie może więc zmienić zespołu narodowego. Jest jednak pewna furtka.
FIFA pozwala ubiegać się o zmianę reprezentacji bez względu na rangę wcześniejszych występów w przypadku utraty obywatelstwa danego kraju. Francuskie władze musiałyby jednak odebrać je Benzemie, 31-latek nie może zrzec się go sam z siebie. Jest to więc mało prawdopodobne, ale w takiej sytuacji piłkarz faktycznie mógłby zacząć starać się o możliwość gry dla Algierii.
W międzyczasie Benzema musiałby uzyskać jej obywatelstwo. Zgodnie z francuskim prawem piłkarz ma bowiem tylko jeden paszport.