Prawy obrońca nie pojawił się na boisku od wielu miesięcy ze względu na zawieszenie za doping, obowiązujące do 22 sierpnia tego roku. W swoim ostatnim meczu, 13 września 2017 roku, wygrał 3-1 z Napoli w Lidze Mistrzów, pełniąc rolę kapitana Szachtara.
Teraz przychodzi jednak czas na definitywne pożegnanie 36-latka z mistrzem Ukrainy, do którego przeniósł się jeszcze w 2003 roku z Hajduka Split. Od tego czasu wielokrotnie sięgał z zespołem po triumf w Premier Liha, a w sezonie 2008/2009 nawet po Puchar UEFA, gdy w finale wybrano go też piłkarzem meczu.
W momencie zaprzestania gry ze względu na podejrzenie stosowania dopingu, którego świadomemu przyjmowaniu Srna zaprzeczył, piłkarz zadeklarował powrót na boisko. Tak się też stanie. Jego nowym klubem będzie najprawdopodobniej PAOK.
Umowa ma obowiązywać do 30 czerwca 2019 roku z opcją przedłużenia o sezon, a roczne zarobki to 500 tysięcy euro.
Wybór klubu nie jest przypadkowy. PAOK od 2017 roku prowadzi Răzvan Lucescu, więc syn Mircei, szkoleniowca Szachtara w latach 2004-2016.