Choć „Stara Dama” początkowo nie planowała sprowadzać następcy Leonardo Bonucciego, na transfer nowego defensora nalegał szkoleniowiec, Massimiliano Allegri. Dyrektorzy mistrzów Włoch postanowili spełnić jego życzenie i postawili na Höwedesa, który dzięki swojej wszechstronności może okazać się wzmocnienie nie tylko na środku obrony, ale również na jej skrzydłach. Di Marzio podaje szczegóły operacji.
Zdaniem znanego włoskiego transakcja odbędzie się na nieco innych warunkach, niż podawano wcześniej. Wartość całego transferu ma wynieść zgodnie z przypuszczeniami 15 milionów euro, lecz z racji że wykupienie gracza nie będzie obligatoryjne, Schalke 04 zażyczyło sobie wyższej zapłaty za wypożyczenie.
Niemiec trafi zatem tymczasowo do Turynu za 3,5 miliona euro. Jeśli „Bianconeri” zdecydują się na jego wykup, będą musieli zapłacić „die Knappen” kolejne 11,5 milionów. „Juve” przystało na te warunki, ponieważ woli na spokojnie ocenić po sezonie przydatność piłkarza i dopiero wtedy zdecydować o sprowadzeniu go definitywnie. Di Marzio dodaje, że zawodnik najprawdopodobniej przejdzie testy medyczne jednak w środę, a nie dzisiaj.
Po zakontraktowaniu 29-latka, celem Juventusu na ostatnie dni okienka będzie Keita Baldé. Lazio wciąż niechętnie podchodzi do sprzedaży swojej gwiazdy do turyńczyków, ale zarówno władze „Bianconerich”, jak i sam piłkarz liczą, że uda się doprowadzić do transferu. Napastnikiem wciąż interesują się również Inter i AS Monaco.