Holender miał być nową gwiazdą środka pola, a jak na razie jego rola ogranicza się do rezerwowego. To mocno mu się nie podoba, tym bardziej że latem klub nie pozwolił mu odejść.
Z Old Trafford 24-latka próbował wyrwać Everton. Teraz swoich szans chce spróbować Newcastle United.
„Sroki” nie tak dawno zostały przejęte przez Saudyjczyków i z miejsca stały się najbogatszym podmiotem piłkarskim na świecie. Zimą na pewno przekonamy się o możliwościach finansowych przedostatniej ekipy w Premier League.
Klubowe władze chcą w jak najszybszym tempie poprawić sytuację drużyny, a przy tym zaznaczyć swoją pozycję. Krokiem w tym kierunku może być transfer Donny’ego van de Beeka, który przed rokiem został kupiony za 45 milionów euro, w tym pięć milionów w formie bonusów.
19-krotny reprezentant „Oranje” przed przyjazdem do Anglii był jednym z liderów Ajaksu, w którego barwach rozegrał 175 spotkań i dotarł z nim do półfinału Ligi Mistrzów.
Van de Beek w Manchesterze United jak dotąd uzbierał 39 występów, raz wpisał się na listę strzelców i zanotował dwie asysty.
Zawodnik szuka drogi ucieczki z Old Trafford, a jego agent zaproponował już usługi swojego klienta Juventusowi czy Barcelonie. Realne zainteresowanie nim wykazuje jednak jak na razie Newcastle United.
***
Saudyjczycy, którzy przejęli Newcastle United, są zainteresowani drugim klubem