Saga związana z przedłużeniem umowy „Gigio” ciągnęła się od kilku miesięcy. Nastolatek początkowo miał podpisać profesjonalny kontrakt już w lutym, kiedy to skończył 18 lat. Operację zablokował agent zawodnika, Mino Raiola, który chciał poczekać aż klub zostanie oficjalnie przejęty przez nowych właścicieli i zobaczyć, w jakim kierunku będzie zmierzał.
Nawet po tak zwanym „closingu” strony nie mogły dojść do porozumienia i teraz jest już pewne, że nastolatek nie przedłuży porozumienia, które wygasa w połowie przyszłego roku. Massimiliano Mirabelli przyznaje, że cały klub bardzo tego żałuje, ponieważ Donnarumma był typowany na legendę zespołu.
- Chcieliśmy uczynić z niego symbol Milanu, dla kibiców, „Gigio” miał wszelkie przesłanki, by móc pełnić tę rolę. Otrzymałby opaskę kapitańską i, szczerze mówiąc, daliśmy mu gigantyczną ofertę biorąc pod uwagę jego młody wiek i sytuację w Milanie. 25 milionów euro netto w ciągu pięciu lat to dla klubu wydatek rzędu 50 milionów - stwierdził Mirabelli w wywiadzie dla „Corriere dello Sport”.
- Z ludzkiego punktu widzenia jesteśmy rozczarowani, zwłaszcza, że nie otrzymaliśmy szansy na negocjacje. To nieprawda, że w czwartek nastąpiły spięcia z Raiolą, że się z nim kłóciliśmy. Po prostu oceniliśmy status sytuacji i poszliśmy w swoich kierunkach. Jesteśmy rozczarowani, tak jak nasi kibice. Mówię to z największym szacunkiem dla „Gigio” i Raioli - każdy ma prawo podejmować jakiekolwiek decyzje, jeśli uważa je za słuszne.
- Teraz poszukujemy bramkarza na miarę Milanu. Ktokolwiek tu gra musi zdawać sobie sprawę z wartości tej koszulki.
Donnarummą najbardziej zainteresowany jest obecnie Real Madryt i Mirabelli zażartował, że jeśli „Królewscy” chcą golkipera, Milan jest skłonny dokonać pewnej wymiany. Wypowiedział się również o ostatnich słowach dyrektora wykonawczego Juventusu, Giuseppe Marotty, który stwierdził, że mistrzowie Włoch także mogą złożyć ofertę (jego słowa cytowaliśmy tutaj - http://transfery.info/102071,marotta-szczerze-o-transferach-juventusu-mozemy-wykorzystac-kazda-okazje).
- Donnarumma do Realu? Jeśli Cristiano Ronaldo chce stamtąd odejść, a oni chcą Donnarummę, to jesteśmy gotowi na rozmowy z prezydentem Florentino Perezem...
- Marotta? Byłbym zaskoczony, gdyby powiedział coś innego. On jest bardzo utalentowanym działaczem na rynku transferowym, więc jeśli jest zainteresowany bramkarzem, wie gdzie nas szukać. Na ten moment nic się jednak nie wydarzy. Dostaliśmy sygnał od właścicieli, by nie akceptować żadnych ofert. Donnarumma jest bezcenny i nie sprzedamy go. Na razie.